Data: 2010-07-29 11:36:43
Temat: Re: Sing...
Od: Sender <l...@n...piotrek>
Pokaż wszystkie nagłówki
Odmieniony Druch pisze:
> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
> news:i2ri04$v84$1@news.onet.pl...
>
>> No właśnie o to mi cały czas chodziło.
>>
>> A napawanie się nieliczną (ale rzucającą się w oczy) grupką
>> imprezowiczów i potępianie w związku z tym wszystkich ludzi, którzy z
>> różnych względów wybrali samotne Zycie wydaje mi się mocno nie fair.
>
> No wlasnie, od razu "nietolerancja", "potepianie".
> Jeszcze mi antysemityzmu brakuje, homofobii i wyklecia.
>
> Gdy rusza sie niewygodny temat,
> - od razu atak za rzekoma nietolerancje.
> Wygodny zabieg.
>
> Przeciez sam pisalem ze nie nalezy ludzi atakowac,
> jesli maja ze soba problemy - raczej im pomagac.
>
> Pozdrawiam,
> Druch
No cóż, najwyraźniej Monikę dotknęła powszechna opinia dot. singli
i łatwo domyśleć się dlaczego, więc nie sądzę, aby mogła być
w tej kwestii obiektywna.
Natomiast co do pomocy, to chyba tak czy inaczej wiązałby się ona
z manipulacją i narzucaniu komuś innych upodobań,
nawet jeśli prawidłowych,
więc jeśli stosowny rozwój nie został osiągnięty w okresie,
gdy powyższe nazywało się jeszcze wychowywaniem,
to jakie ktoś potem ma prawo do udzielania takiej pomocy?
S.
|