Data: 2005-03-14 09:15:35
Temat: Re: Skrzydełka słodko-kwasne - znów do M.Bassett
Od: "dżdżownica" <M...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pusiak" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:6fdb.00001447.42354264@newsgate.onet.pl...
> Jaja sobie robisz czy co?
> Nie każdemu pasują miesą na słodko robione. Moje podniebienie akurat tego
nie
> wytrzymuje. Ale inny może się tym zachwycać. Normalna rzecz na tym
świecie.
Nie nie robię sobie jaj, komentuję tylko Twój bezkrytyczny zachwyt do
przepisów Madzi Bassett. Skoro wiesz, że Twoje podniebienie nie wytrzymuje
mięs na słodko, to wytłumacz proszę, po co robiłaś te skrzydełka według
Bassett? Liczyłaś na co, że będą niczym przepisodawczyni, tylko kwaśne? A
może mięsa na kwaśno też nie wytrzymujesz?
<cyt> A tak w ogole to wzięlo mnie ostatnio na Twoje przepisy. Zebrałam ich
już sporo
z forum. Utworzyłam sobie nawet plik zatytułowany PRZEPISY MAGDALENY
BASSETT. <cyt>
Zaiste trzeba nie mieć nic do roboty i za dużo czasu i pieniędzy, aby te
wyrzucać na testowanie przepisów Madzi, które w większości są tu oceniane
średnio. No jeszcze, ciasta, może rzeczywiście znajdują entuzjaztów. Reszty
strach próbować w obawie przed najzwyklejszą w świecie luźną kupką.
d.
|