Data: 2001-01-31 14:34:43
Temat: Re: Śledź (sledz) - pytanie
Od: Aneta Reluga <a...@a...w.sygnaturce.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przemiła osoba, chcąca być znana jako sadyl,
napisała w artykule <3...@p...onet.pl>:
> Jak obiecałem: zasięgnąłem jęzora u sprzedawcy.
> Niestety - wiedział niewiele
> Podobno jest to środek sprowadzany z Holandii, który nadaje smak, aromat
> i kolor
> Nie do zastąpienia niczym w warunkach domowych.
O nie...
A już zrobiłam sobie nadzieję...
Przy okazji: jeśli mieszkasz w Trójmieście, to może to ten sam targ? :)
An.
--
a...@r...mif.pg.gda.pl | Ta krowa była wymierzona we mnie!...
-------------------------' (Fox Mulder)
|