Data: 2002-11-19 10:28:40
Temat: Re: Slimaki i miedz
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna Huzarska" <j...@p...onte.pl> napisał w wiadomości
news:arbj2i$rvf$1@news.tpi.pl...
> W zeszlym tygodniu na "Club-ie" mowiac o tym, ze slimaki bardzo lubia
funkie
> polecano jakies chemiczne zasypki na slimaki (tak... pani tlumaczyla, ze
> nalezy posypac slimaka !!!), proponowano piwne pulapki i owijanie rosliny
> pod spodem lisci, gdzies na lodygach .... drutem miedzianym. Wg tej pani,
> slimaki nie znosza miedzi !
> To prawda ???
> Pozdrawiam
> Asia
>
Mimo wszystko nie mogę pozbyć się sympatii dla winniczków. Niewiadomo
skąd się biorą na działeczce a potrafią kawał liścia zjeść w ciągu doby. Jak
słyszę o zbieraniu ślimaków do wiadra z wapnem lub rozgniataniu nogą na
betonie to robi mi się słabo - barbarzyństwo!!! Moje winniczki są odławiane
humanitarnie, wynoszone w wiaderku nad rów zawsze wypełniony wodą, który
znajduje się za ogrodzeniem ogródków i delikatnie przerzucane na łąkę. O ile
wiem te ślimaki raczej nie przepłyną rowu o szerokości 1 metra. Niech sobie
tam żyją.
Ja...cki
|