Data: 2002-03-20 02:51:28
Temat: Re: Ślub,dziecko i dylematy
Od: "paola" <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Do slubu to ty chyba jednak faktycznie nie dojrzalas a co dopiero do
dziecka.
Zastanawiasz sie czy mozesz mu ufac jak wyjedzie a sama spotykasz sie z kims
innym.
Zastanow sie lepiej czy ty sama wogole mozesz sobie ufac!!!
Wspolczuje twojemu "mezowi" chyba ze jestescie tacy sami.
Nie pomyslalas o aborcji po co jeszcze czwarta osobe pakowac w taki uklad?
pozdrawiam
Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0738.0000468a.3c979ba8@newsgate.onet.pl...
> Witam!
> Od jakiegos czasu zastanawiam sie nad moim zyciem i stwierdzam,ze musze
zwrocic
> sie do tej grupy.
> Wychodze za maz za 3 tygodnie i zastanawiam sie nad tym,czy chce sie
zwiazac z
> czlowiekiem z ktorym obecnie jestem i ktorego mam poslubic za kilka
tygodni.
> Jest to o tyle trudne ,ze jestem w ciazy i zadecydowalismy o tym,ze lepiej
> bedzie jezeli sie pobierzemy.Od jakiegos czasu drecza mnie dylematy ,ze
chyba
> to nie jest to co chce robic a przede wszystkim z kim!
> Oprocz tego sporadycznie spotykam sie z przyjacielem z ktorym kilka
miesiecy
> starego roku poswiecilismy sobie.Jest to bardzo skomplikowana sytuacja.Ja
nie
> chicalam tego dziecka a do tego mam jeszcze rok studiow.
> Nie wiem czy sobie z tym poradze?Czy jestem silnie psychicznie aby podolac
temu
> wszystkiemu?
> Po slubie "maz" mysli wyjechac na 3 miesiace do pracy za granice,to juz
mnie
> doluje kompletnie.Nachodza mnie mysli,ze mnie zostawi i znajdzie sobie
kogos
> innego,wolnego bez zobowiazan.Niby ufam mu ale zawsze zostaje
> niepewnosc.Spotykamy sie od 2 lat prawie codziennie a jednak cos mnie
> odpycha.Wszystko jest pozalatwiane do slubu a ja mam ochote po prostu
> powiedziec mojemu przyszlemu "NIE".Myslalam o tym aby wychowac samej to
dziecko
> ale wiem ,ze nie moge liczyc na rodzicow a boje sie ,ze sama nie moge
sobie
> poradzic!Czyje,ze po prostu nie dojrzalam aby zalozyc rodzine i wychowac
> dziecko.
> Przyjaciel o niczym nie wie.Zastanawiam sie czy mu to wszystko powiedziec?
> A mnie nurtuja dylematy,jak to wszystko rozegrac?
>
> Pozdrawiam
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|