Data: 2006-12-29 20:32:22
Temat: Re: Smacznego
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacenty" <g...@o...pl> napisał
> >
> > Piszesz w tonie sensacji, a czymże jak nie GMO są rozmaite rasy
> > i odmiany zwierząt i roślin hodowlanych? Jemy to na codzień
> > i rogi nam nie rosną.
>
> Domyslam sie ze masz na mysli genetycznie poprawiana jakosc roslin
> jak np w przypadku soji gdzie ponoc juz 90% swiatowej produkcji jest
> zarazona manipulacjiami w labolatoriach Frankenstaina.
Nie, mam na myśli to, że jest fasolka zielona i zółta, że są jabłka
wczesne i późne, że są odmiany winorośli rosnące w naszym klimacie
i świnie które mają więcej mięsa niż rasy pierwotne.
To wszystko są odmiany wyhodowane "sztucznie" przez człowieka w ciągu
(setek?) minionych lat. Teraz robi się to bardziej świadomie i szybciej,
ale w sumie to ten sam proces.
> FDA dopiero co zatwierdzila
> do uzytku jako bezpieczne do konsumpcji mieso z klonowanych zwierzat.
> Znaczy to, ze dotychczas nie bylo cos takiego dozwolone. Znaczy to tyle,
> ze mieso z klonowanych genetycznie uzdatnionych zwierzat dotychczas
> legalnie nie istnialo na rynku konsumenta.
I dobrze, że wszystko co nowe jest najpierw sprawdzane i badane, prawda?
> Dla mnie jest to sensacja. Dlatego, ze zamiast coraz to innego prosiaka
w
> kolejnym schaboszczaku, bedziemy jadli dzien po dniu klona.
A jakie to ma znaczenie? Dla człowieka pokarmem jest białko, tłuszcz
itp. a nie DNA.
> Znaczy to
> tyle, ze od dnia kiedy sie urodzimy, do smierci bedziemy jadli
dokladnie
> ta sama swinie, krowe, kure itp.
I pili tę samą wodę, która od stworzenia świata składa się z tych samych
atomów.
Ale to wszystko i tak zdecydowanie NTG.
|