Data: 2005-03-15 17:55:47
Temat: Re: Smakowitosci
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Skakanka <n...@w...pl> napisał(a):
> <Gromy i grzmoty on> A bodaj Was wciórności ! <gromy i grzmoty off>
Ja się dołączam do gromów...
> Niech Was drzwi scisna, wytrzymalam cale trzy dni po tym watku.
.. bo wytrzymałam jeden dzień mniej. Zrobiłam sobie wczoraj wieczór z
robieniem dobrze (nie ślinić się proszę, tylko fryzjer, zakupy i knajpa).
> Moze Galeria Centrum?
W GC jest spory wybór Daxa. Kupiłam rzeczony budyń
wyszczuplająco-modelujący - fajny. Trzeba uważać, żeby nie przesadzić z
ilością, bo chwilę się wchłania, ale poza tym bomba, ślicznie pachnie
budyniem waniliowym, łapy mi pachną jeszcze teraz od rana, mimo parukrotnego
mycia rąk. Inne też były - karmel, galaretki, etc. Wygląda na to, że do GC
"Daxa rzucili."
> Chodzi mi o wszytko, o czym mips pisala (ku mojej zgubie), z wyjatkiem
> Daxa
> kremow face&body.
Ten też kupiłam wczoraj, a jakże. Pachnie przeapetycznie. (mips, ja Cię
pozwę o alimenty, zobaczysz ;-))
Ponadto nabyłam jeszcze drogą kupna:
- tonik Dax Czysta Cera mięta z limonką i z kwasami, bo zatęskniłam za czymś
matującym i bezalkoholowym; wygląda na na dobry, delikatny, a matuje;
- jeżynowy żel pod prysznic Berry Therapy Baylis&Harding z witaminami i
kwasami owocowymi - delikatny zapach, wielka butla 0,5l
- żel pod prysznic Roger&Gallet Cherry Tomato - mam dużą słabość do tej
marki, IMHO najlepsze po The Body Shop żele pod prysznic jakie znam
- szampon Wella z profesjonalnej serii Color Saver- trudno mi jeszcze coś
powiedzieć, ale profesjonalne produkty Welli nigdy mnie nie zawiodły; tak
sobie zracjonalizowałam, że skoro trochę zmieniłam kolor, to muszę o niego
zadbać :->>
- j.w. odżywkę bez spłukiwania Hydro Milk - na pierwszy rzut oka niezła
Poza tym na fali szaleństwa nabyłam jeszcze na allegro podkład Nivea Stay
On, ale jeszcze nie dotarł, no i zaopatrzyłam się u kkasia_p w różności z
The Body Shop na najbliższe pół roku. Auć, moje konto, boli, boli. ;->>
Jakby ktoś zakładał klub anonomowych zakupoholików, to ja się piszę.
JoP
|