Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Śmierć Andrzeja Samsona Re: Śmierć Andrzeja Samsona

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Śmierć Andrzeja Samsona

« poprzedni post następny post »
Data: 2009-03-10 21:18:28
Temat: Re: Śmierć Andrzeja Samsona
Od: "Karol" <j...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

STranger <pisz n...@b...pl :


> Karol pisze:
> >> Wielu potrafiących niezależnie myśleć ludzi też tak o tym przypadku
> >> sobie przynajmniej raz pomyślało, (bo do końca nie wiadomo jaka była
> >> prawda) ale w 99 % przypadków ludzie się boją o takiej ewentualności
> >> publicznie wspomnieć, żeby im nie przylepiono stygmatyzującej łatki
> >> kogoś kto popiera "zboczeńca".
> >
> > ludzie potrafiacy w ogole myslec, najpierw sprawdza dokladnie wszystkie
> > informacje na dany temat, a potem zastanowia nad tym co publicznie pisza
> > Piszac - staraja sie nie nie wypowiadac w imieniu wszystkich ludzi tak jak
> > zrobiles to ty powyzej

> Mylisz się. Nie wypowiedziałem się w imieniu wszystkich ludzi. Albo nie
> zrozumiałeś kontekstu gramatycznego frazy "wielu potrafiących
> niezależnie myśleć ludzi też tak o tym przypadku
> sobie przynajmniej raz pomyślało, ale w 99 % przypadków ludzie się boją".
> Albo celowo manipulujesz i coś mi próbujesz wmawiać, żeby obronić swoją
> tezę.

ja manipuluje, czy ty? Kto napisal to ponizsze zdanie? Ja czy ty? Skad wiesz
czego sie boi lub nie boi, 99% ludzi?

> >>ale w 99 % przypadków ludzie się boją o takiej ewentualności
> >> publicznie wspomnieć,

> > W tej sprawie jest wiele pytan, np.

> > * dlaczego Samson nie poinformowal rodzicow w jaki sposob zamierza pracowac
> > z dziecmi?

> > * dlaczego bez wiedzy rodzicow fotografowal dzieci,
>
> Tłumaczył, że to jego metoda terapeutyczna, czy taka ewentualność
> została poważnie rozważona przez dziennikarzy, Sąd i opinię publiczną?


tak sie tlumaczy kazdy przestepca. Nie wiesz o tym czy udajesz, ze nie wiesz?


> > a nastepnie ich zdjecia
> > przechowywal w komputerze i cholera wie gdzie je wysylal?

> Czy są dowody, że rozsyłał te zdjęcia, udostępniał osobom trzecim, czyli
> prawdziwym pedofilom? Jeżeli robił tak, to winny, winny bezdyskusyjnie.

a sa dowody ze ich nie rozsylal? Myslisz, ze tego typu handlarze sa komplenie
nienormalni i pozostawiaja az tak ewidentne slady swojej dzialnosci?
Poczytaj cokolwiek na ten temat, a potem dyskutuj.

> > * dlaczego czesc tych zdjec po prostu wyrzucil na smietnik?

> Bezdyskusyjna wina w tym przypadku także.
> Dodać należy, że fakt iż wyrzucił zdjęcia spowodował jego aresztowanie.

..ciekawe dlaczego wyrzucil? odbilo mu zupelnie?


> > Tak postepuje z *dokumentacja* odpowiedzialny czlowiek ?

> Nieodpowiedzialność to kolejna bezdyskusyjna jego wina.

aaa...widzisz !

> > * czy ty chcialbys aby zdjecia twojego chorego dziecka znalazly sie na
> > smietniku lub zostaly przeslane bez twojej wiedzy nie wiadomo komu?


> Pytanie retoryczne zadajesz. Oczywiście, że nikt nie chciałby.
> A czy są dowody, że Samson te zdjęcia przesyłał na jakieś fora
> pedofilskie, że udostępniał je osobom trzecim? Jeżeli tak, to ewidentne
> przestępstwo. Czy robił tak, czy są na to dowody, albo jego zeznania?

tak, sa dowody ze udostepnial. Przeczytaj wywiad z pania prokurator na ten temat.

> > * czy ty zdajesz sobie sprawe z tego jak traumatycznym przezyciem dla juz
> > chorego dziecka maga byc *eksperymenty* ktore serwowal ten *geniusz* od
> > siedmiu bolesci?

> Tak, zdaję sobie sprawę.
> A widziałeś kiedyś na żywo dzieci z autyzmem i próbowałeś nawiązać z
> nimi kontakt? Samson na swoją obronę twierdził, że miał sukcesy z
> wydobywaniem dzieci z tego stanu dzięki swoim metodom. Czy to zostało
> zweryfikowane?

owszem widzialem. Ba... sa w chwili obecnej stosowane metody ktore pozwalaja
na leczenie takich dzieci, ale nie az tak idiotycznymi metodami, jakie stosowal
ten chory czlowiek.

> > * czy ty zdajes sobie sprawe z tego, ze kazdy eksperyment psychologiczny
> > z ludzmi musi wczesniej uzyskac zgode komisji bioetyki, na jego
> > przeprowadzenie?

> No tak,.. zgoda komisji bioetyki na takie metody. Eh...

oczywiscie ze musi byc zgoda komisji bioetyki, bo wsrod psychologow rowniez nie
wszyscy moga byc normalni.

> Realistycznie patrząc nigdy nikt nie otrzymałby zgody na metody terapii
> aż tak bardzo niekonwencjonalnej, nawet gdyby miał dowody potwierdzające
> skuteczne wyleczenie autyzmu w kilku przypadkach. Oskarżono by takiego
> lekarza o pedofilię i do paki. Tak najłatwiej.

nie otrzymalby zgody, bo to jest metoda anormalna i bardzo traumatyczna dla
dzieci. Jak juz wspomnialem, sa obecnie znane metody rowniez uwzgledniajace
podejscie psychterapeutyczne, ale nie az tak zboczone.

> Na koniec przeczytaj jaz jeszcze co napisał twórca tego wątku, cytuję:

> >> Pierwsze, co w tej śmierdzącej pod niebiosa
> >> sprawie rzuca się w oczy to fakt, że żadne dziecko nie było
> >>molestowane. Nie obmacywał dzieci, nic im nie wsadzał.
> >> Pokazywał im jakieś gołe fotki,
> >> robił im zdjęcia które potem im pokazywał.

..to napisal ktos, kto sam ma niezle namieszane pod sufitem i kto uwielbia
konfabulowac. To ja tobie proponuje spokojnie przeczytac, to co opowiadaly
dzieci i ich rodzice, na temat kontaktow z tym zalosnym terapeuta.

> >> Druga rzecz. Jego terapia działała. Coś, czego nie osiągnęłynajlepsze
> >> kliniki na świecie - dzieciaki faktycznie wychodziły z autyzmu.

> Dzieci wychodziły z autyzmu, to jest okoliczność łagodząca czy nie?

nie, to nie jest okolicznosc lagodzaca. Z reszta to twoja opinia, a nie rodzicow
tych dzieci. Powtarzam jeszcze raz, sprobuj sobie wyobrazic w tej sytuacji, ale
twoje, wlasne dziecko.


> > .twoj tekst ma wartosc wyjatkowo swiezego GOWNA.

> Prostak jesteś i tyle.

Wyciales tekst, na ktory odpowiedzialem wlasnie TWOIMI slowami. Sam wiec widzisz
jaki jestes prostak. O prostactwie i prymitywizmie czlowieka ktory zalozyl ten
watek, to sie sam przekonaj przegladajac jego wypowiedzi na tej grupie.

> >> Medialna moda na wyszukiwanie i łapanie wszędzie pedofilów przywędrowała
> >> do nas z USA, ale z wieloletnim opóźnieniem.
> >> Już w latach 90-tych czytałem artykuł w którymś z tygodników
> >> amerykańskich, do czego dochodzi na ulicach większych miast w USA z
> >> powodu takiej nagonki medialnej. Mianowicie od zagubionego na ulicy
> >> płaczącego dziecka Amerykanie sie odwracają i uciekają, żeby ich nikt
> >> nie daj boże nie posądził o molestowanie tego dziecka!
> >> Zagubione dziecko może sobie płakać i szukać mamy, ale ludzie i tak się
> >> z reguły odwracają ze strachu przed posądzeniem o molestowanie tego
> >> dziecka! Znieczulica społeczna wymuszona strachem przed posądzeniem o
> >> zboczenie. Paranoja. Wszystko wskazuje na to, że w PL niedługo będzie
> >> podobnie.
> >
> > p.....lisz czlowieku jak paranoik. Ja sie urodzilem i mieszkam na tym
> > kontynecie i o czym takim pierwszy raz slysze,

> Pierwszy raz słyszysz?
> Najwidoczniej mało czytałeś/czytujesz, nie interesujesz się sprawami
> spoza głównego oficjalnego nurtu medialnego. Karmisz się tylko papką
> informacyjną z telewizji i tabloidów internetowych.

wlasnie duzo czytuje i wyjatkowo duzo sie interesuje sprawami ktore nie sa po
tzw. linii. Niestety to ty powtarzasz jak papuga to, co ci media klada do glowy.
A sam wilicki, to juz klasyczny przyklad zdalnie sterowanej papugi, do potegi entej.



> > natomiast faktem jest, ze
> > w erze komputerow i ich dostepnosci, pedofila stala sie bardzo intratnym
> > zajeciem i tak sie to bydlo ludzkie wycwanilo, ze trudno ich namierzyc i
> > zlikwidowac.

> Przestępców tak ohydnych jak prawdziwi pedofile tępić należy, to oczywiste.
> Ale trzeba mieć dowody ich winy, żeby nie oskarżać i nie skazywać
> niewinnych ludzi tylko posądzonych o pedofilię. W czasie nagonki i
> histerii medialnej łatwo o nadużycia.


akurat dowodow w przypadku A.S. jest az nadto. Glupio postepowal i glupio skonczyl.

> Przy okazji, pewna historia z życia. Mój kolega jest nauczycielem
> wychowania fizycznego w gimnazjum. Opowiadał mi, że teraz niektóre
> dzieci się tak wycwaniły, że potrafią szantażować nauczycieli WF-u
> pomówieniami o molestowanie seksualne, a nie ma nic bardziej niszczącego
> dla pracy pedagoga od takich oskarżeń. Strasznie to szarga nerwy,
> niewinny nauczyciel się musi tłumaczyć i udowadniać, że nie jest
> wielbłądem. W końcu wychodzi z tego oczyszczony, ale zniszczonych nerwów
> i żalu nikt takiemu człowiekowi nie zwróci.

przykre, ale niestety twoj kolega powinien podziekowac takim nieodpowiedzialnym
ludziom, jak m.innymi ten szalony *terapeuta* A.S.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
10.03 tomek wilicki
10.03 Karol
11.03 STranger
11.03 adam_54
11.03 adam_54
11.03 adam_54
11.03 Stokrotka
11.03 tomek wilicki
11.03 Krawiec
11.03 m.
12.03 Bzyko
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6