Dnia 2013-12-14 20:12, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2013-12-14 15:52, Robert Wańkowski pisze:
>> Z nazwy "śmietana" to powinna być kwaśna.
>> A jest słodka.
>> Występuje 36% kwaśna? Wikipedia mówi, że nie.
>>
>> Dlaczego tak nazwali ten produkt?
>> http://piatnica.com.pl/p/pl/smietana-36--200g.html
>> Ten dopisek "do deserów" ma być wskazówką, że w środku jest słodka?
>
> Ona jest gęsta, ta śmietana, czy taka lejąca się do ubicia? Ciekawe,
> akurat tej śmietany z Piątnicy nigdy nie kupowałam. A oni przecież robią
> specjalną do ubicia.
> Rzeczywiście przyjęło się rozróżnienie, że śmietana jest kwaśna, a
> śmietanka - słodka, więc trochę to dziwne.
> W takiej sytuacji dopisek "do deserów" chyba ma być wskazówką...

Nie wiem, jak ta "36", ale wszystkie inne Piątnice mają w składzie
skrobię i inne badziewstwa.
Ale ciekawa sprawa... w Tesco dziś kupiłam ichnią 18% (kto to robi dla
Tesco, nie wiadomo) i ona składa się tylko ze śmietany. I jest ukwaszona.
O, taką:
http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductD
etail/2003009602921
O, widzę, że "30" też mają.

BTW czy w Waszych Tescach też aromatyzują czymś tak, że się zakupów
zrobić nie da?

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.