Data: 2000-10-23 14:33:25
Temat: Re: Sniadanko
Od: w...@p...onet.pl (onet)
Pokaż wszystkie nagłówki
Oj Asiu to sporo tracisz z zycia Witeqq
----- Original Message -----
From: "asia" <j...@h...com.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, October 23, 2000 3:54 PM
Subject: Re: Sniadanko
>
> Agnieszka Stańczyk <a...@m...com.pl> wrote in message
> news:03c001c03cf6$7ffa37e0$8e8d808b@astanczyk...
> > Ciekawa jestem, czy większość "spożywa" śniadanko w domu bladym świtem i
> > jak wyglądają Wasze śniadanka w pracy ?
> Hej!
> Moje sniadanka w tygodniu jadam dopiero w pracy. Rano, tak zaraz po
wstaniu
> z lozka, zupelnie nie jestem glodna, a tylko spiaca. Aby zjesc w spokoju
> sniadanie musialabym wstac jeszcze ze 20 minut wczesniej.
> Sniadanie jem w pracy, najczesciej sa to kanapki. Czaaaasem jakas salatka.
> Akurat dzis mialam salatke, pozostalosc z wczorajszej imprezki.
> Ogolnie dosc banalnie.
> W weekendy tosty, owsianka czasem.
> Asia
>
>
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|