Data: 2006-08-18 23:30:47
Temat: Re: Śnieżka zdobyta na onet.pl :)
Od: "Piotr Grela \(interpio\)" <i...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kasi i Przemek" <smeno@tlen..pl> napisał w wiadomości
news:ec18g7$nc5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Proteza z lejem na podciśnienie.
Miałem kiedyś coś na podciśnienie kikut jak cholera się pocił
ale lej nie zsuwał się z kikuta.
> doświadczenie a nie tylko kurs w Otto-Bock`u, na którym nauczył się
> korzystać z urządzeń ale nie potrafi myśleć.
> I tutaj wystawie ocene formie SOL a właściwie ich oddziałowi w Tarnowskich
> Górach.
A tak z ciekawości się zapytam - ile taka proteza kosztuje i
kto produkuje najlepsze protezy w Polsce?
W ubiegłym roku odbierałem najzwyklejsze protezy, robione we Wrocławiu, jedna
normalna męska i jak stoje to ciągnie mnie do tyłu, druga taka szczuplutka -
podobna do damskiej, trochę ciągnie mnie do przodu.
Ale i tak się z nich cieszę ;-) bo, moja znajoma, miała takiego pecha,
że nawet po kilku poprawkach, nie może w protezach z tej firmy ustać.
>> Może idę na łatwiznę, ale za jakie grzechy mam się katować.
>W sumie tak.
Do 30 to dużo chodziłem o protezach, góry nie góry, przez pewnien czas byłem
akwizytorem a nawet skakałem kolegami skalaliśmy z dachów, drzew...
Potem, coraz częściej miałem kłopoty z jedynym kolanem co mam - parę razy
operowanym z powodu przykurczu, jakieś wysięki w stawie, chrobotanie i itp.
Starałbym się o lepsze protezy, gdyby to miało większy sens,
wspomniany wcześniej wrodzony przykurcz kolana, zwichnięcie stawu biodrowego
i poobracane kręgi lędziowe, to wszystko nie sprawiłoby, żebym ładniej chodził -
może chodziłoby mi się trochę wygodniej. Wydaje mi się, że byłaby to
kasa wyrzucona w błoto.
Ja urodziłem się bez nóg i dla mnie, o wiele przyjemniesze "normalniejsze" jest
poruszanie się bez protez niż z tym balastem, poza tym
na handbiku mogę do 35 km/h wykręcić a na protezach, moja szybkość
jest 1-2 km/h.
--
Pozdrawiam Piotr
www.handbike.za.pl
|