Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Sól morska, sól kamienna.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sól morska, sól kamienna.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 48


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2006-06-06 16:53:09

Temat: Re: Sól morska, sól kamienna.
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik Waldemar <w...@i...de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:4...@u...de...

A to już zupełnie inna rozmowa, ale dopiero jak wymusiłem dokładne
doczytanie choćby tytułu.



> Wojtek H. schrieb:
>
> >> możesz zacytować, gdzie napisałem o "lepszości".
> >
> > Pisałeś, że zawiera "naturalne" cośtam (co śmieszne - dot.
_pierwiastków_),
> > co bzdurą jest nie tylko dla mnie. Google służy cytatami, moje byłyby
> > mało wiarygodne :-)
>
> nie pierwiastków, tylko jonów

Tak, jesteś pewny że pierwotnie były jony, a pierwiastki dopiero
później?
No ale wreszcie dotykamy rudymentariów, czyli co pierwsze - jajko czy kura.

>
> >> Może jestem analfabetą,
> >> ale naprawdę nie mogę doczytać. A pieprzyć to ty niestety dość
> >> pieprzysz, bo nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Ja podałem
> >> skład soli kamiennej i morskiej. Co do wyższości jednej nad drugą
wogóle
> >> się nie wypowiadałem.
> >
> > Nadal - google potrafią wykazać Twoją odpowiedź na moje pytanie:
> > "W czym morska lepsza od kamiennej?"
>
> > Twoja odpowiedź brzmi:
> > "zawiera naturalny jod i fluor, na przykład. Oprócz tego również sole
> > potasowe, manganowe i magnezowe. Oprócz chlorków są również inne
> > halogenki, a także siarczany, sulfaty, krzemiany, ..."
> > Chyba wg Ciebie wszystko jest teraz lepsze niż pręset tysięcy
> > (ok - milionów) lat temu. Miałem nadzieję, że... ale niestety...

Nie dyskutuję - czy halogenki to sole i czy były pierwotne bardziej
niż pierwiastki :-)

>
> nie była to odpowiedź dokładnie na twoje pytanie, tylko pokazanie czym
> się ona różnią i dlaczego coniektórzy sól morską uważają za lepszą. Do
> niektórych potraw jest ona rzeczywiście lepsza.

Nie - nie ma IMHO różnicy m-dzy solą morską i kamienną.
A tym bardziej jeśli rozmawiamy o jonach - przecież i tak w potrawie
to roztwory.
IMHO sól naturalnie pozyskiwana setki tysięcy lat temu z wody morskiej
jest conajmniej równie dobra niż ta pozyskiwana w ten sam sposób
w XXI wieku.


> > Czyli - albo nie czytasz pytań (przeproś w takim razie),
> > albo sprecyzuj co napisałeś.
> > Jeśli to pisał "osinobus-elektronik" czyszczący elektronikę
> > "alkoholem izo-coś tam" (cytat) to zrozumiałe, przeproszę Cię
> > uroczyście. Ale nie widziałem jakichś manipulacji...
>
> a potrafisz rozmawiać z ludźmi nie obrażając ich?

Ja rozpocząłem wątek nie obrażając nikogo.
Pierwszy obraził mnie eMeL - ale wybaczam mu (nie wie co czyni).
Starałem się żeby nie doszło do przepychanki (pisałem że to prawie flejm
już w poście rozpoczynającym wątek). I tylko potwierdziliście
przypuszczenia - nie można zadać ryzykownego pytania tutaj.


>
> >> To Waldek (WH):
> >> Co do "naturalności" jodu w soli morskiej: po prostu w tej soli on
jest,
> >> a w kamiennej może być ("naturalny", czyli ze złoża), lub dodany, jak
> >> złoże ma go za mało. Ot i tyle.
> >
> > Bo do morskiej się jodu nie dodaje?
> na ogół nie

Bzdura - pisałem znając Wasze potencjalne argumenty: w UE
(Polsce) ciężko jest zakupić jakąkolwiek sól niejodowaną.
Deklarujesz, że robisz przetwory, więc powinieneś wiedzieć.
Panuje opinia (IMHO nieprawdziwa), że do przetworów tylko niejodowana.
A zakup takiej to problem.
Pamiętaj, że dla niektórych osób brak niejodowanej to problem
(tarczyca).

>
> > Wiesz, _tutaj_ ciężko dostać sól bez jodu.
> > A jód w soli morskiej pojawił się jakieś 2 tys. lat temu
> > więc teraz w kamiennej jest tylko _sztuczny_
>
> a nie napisałem ci dlaczego się dodaje?



>
> > A w morskiej jest _naturalny_ bo dopiero teraz
> > pojawił się w morzach i oceanach.
> > To ja już wiem, dlaczego Panslavista uważa, że "zwyczajna" była smaczna
> > jak spodnie w zębach nosił. Wszystko przez UE.
>
> ty już nie wiesz, czy pieprzysz czy solisz. Sól kamienna musi być
> przerabiana (warzona, nie ważona) bo inaczej zawierałaby kamienie (nie
> soli, tylko granit, bazalt, wapień i inne mało strawne rzeczy). Sól
> morska jest produktem naturalnym. Czy jest lepsza, czy nie, kwestia
> smaku. Niektórzy lubią śledzie, niektórzy schabowy.

No przecież nabijam się z takich argumentów.
Jeszcze raz - musiałoby wyjść zza krzaków i Cię kopnąć...
Piszesz, że w morskiej jest jod a w kamiennej "może być".

To czym różni się woda morska sprzed tysięcy lat
od tej teraz (oprócz zanieczyszczeń).

Już nie mam siły... Podstawy - Sól morska wyprodukowana (naturalnymi
metodami) tysiące lat temu (dlatego tania) jest gorsza wg Ciebie od
tej produkowanej w XXI wieku. OK - miejsca pracy, zanieczyszczenia
środowiska
itd.


Smacznego - Wojtek H.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2006-06-06 17:02:14

Temat: Re: Sól morska, sól kamienna.
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik Harold <krańtór@póćżtš.óńęt.pł> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:e6491l$etj$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:e63i9d$dpi$1@news.onet.pl...
> [...]
> >
> > Mało tego - warto użyć "maggi" czyli lubczyku (Levisticum officinale)
>
> Pierwsze słyszę, że maggi to lubczyk.
> Jest to przyprawa do zup opracowana 120 lat termu przez Juliusza Maggi.
Stąd
> nazwa.
> Słony smak pochodzi od NaCl jednego ze składników.

Całe życie człowiek się uczy :-)

Oczywiście o umami (np. glutaminian sodu) też pierwszy raz słyszysz?
I o tym, że NaCl dodane w niewielkiej ilości do słodyczy wzmacnia smak?

No więc lubczyk jest nazywany potocznie w niektórych rejonach Polski
maggi. Właśnie z powodu tych kostek, o ile wiem od przedwojnia
(Maggi to też nazwa kostek dawniej, a do dzisiaj hydrolizatu białkowego
- nadal potocznie).
Użyłem wszelkich (?) nazw - łącznie z łacińską wg. Linneusza żeby uniknąć
takich dyskusji.

Pozdrawiam serdecznie - Wojtek H.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2006-06-06 17:19:44

Temat: Re: Sól morska, sól kamienna.
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik Sowa <m...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:e63p6r$kp3$...@i...gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Waldemar" <w...@i...de> napisał w wiadomości
> news:4el6ssF1ephrtU1@uni-berlin.de...
>
> > czy ja pisałem o jakiejkolwiek wyższości jednego nad drugim? Po prostu
> > napisałem, że morska zawiera składniki, które już w wodzie morskiej są,
a
> > do kamiennej się toto na ogół dodaje.
>
> Ale kamienna tez powstała przecież przez odparowanie _wody_morskiej_.
> Przecież nie ma innej możliwości powstania złoża soli kamiennej jak : było
> sobie kiedyś morze, wyparowało, zasypało nieckę ziemią i jest złoże soli
> zwanej : "kamienna".
> Tez nie rozumiem różnicy jak niby jest między jedną a drugą, skoro obie
> powstaję poprzez odparowanie wody morskiej. :>

No właśnie - IMHO różnicy nie ma. A jeśli jest, to na korzyść tej
naturalnej, czyli kamiennej sprzed tysięcy lat.
Mam nadzieję, że nie zepsuję tej kamiennej opinii - postaram się
nie pisać już w tym wątku.

Smaczności - Wojtek H.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2006-06-06 18:13:00

Temat: Re: Sól morska, sól kamienna.
Od: Waldemar <w...@i...de> szukaj wiadomości tego autora

Wojtek H. schrieb:
> Witam!
>
> Użytkownik Waldemar <w...@i...de> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:4...@u...de...
>
> A to już zupełnie inna rozmowa, ale dopiero jak wymusiłem dokładne
> doczytanie choćby tytułu.
>
>
>
>> Wojtek H. schrieb:
>>
>>>> możesz zacytować, gdzie napisałem o "lepszości".
>>> Pisałeś, że zawiera "naturalne" cośtam (co śmieszne - dot.
> _pierwiastków_),
>>> co bzdurą jest nie tylko dla mnie. Google służy cytatami, moje byłyby
>>> mało wiarygodne :-)
>> nie pierwiastków, tylko jonów
>
> Tak, jesteś pewny że pierwotnie były jony, a pierwiastki dopiero
> później?
> No ale wreszcie dotykamy rudymentariów, czyli co pierwsze - jajko czy kura.
>
>>>> Może jestem analfabetą,
>>>> ale naprawdę nie mogę doczytać. A pieprzyć to ty niestety dość
>>>> pieprzysz, bo nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Ja podałem
>>>> skład soli kamiennej i morskiej. Co do wyższości jednej nad drugą
> wogóle
>>>> się nie wypowiadałem.
>>> Nadal - google potrafią wykazać Twoją odpowiedź na moje pytanie:
>>> "W czym morska lepsza od kamiennej?"
>>> Twoja odpowiedź brzmi:
>>> "zawiera naturalny jod i fluor, na przykład. Oprócz tego również sole
>>> potasowe, manganowe i magnezowe. Oprócz chlorków są również inne
>>> halogenki, a także siarczany, sulfaty, krzemiany, ..."
>>> Chyba wg Ciebie wszystko jest teraz lepsze niż pręset tysięcy
>>> (ok - milionów) lat temu. Miałem nadzieję, że... ale niestety...
>
> Nie dyskutuję - czy halogenki to sole i czy były pierwotne bardziej
> niż pierwiastki :-)
>
>> nie była to odpowiedź dokładnie na twoje pytanie, tylko pokazanie czym
>> się ona różnią i dlaczego coniektórzy sól morską uważają za lepszą. Do
>> niektórych potraw jest ona rzeczywiście lepsza.
>
> Nie - nie ma IMHO różnicy m-dzy solą morską i kamienną.
> A tym bardziej jeśli rozmawiamy o jonach - przecież i tak w potrawie
> to roztwory.
> IMHO sól naturalnie pozyskiwana setki tysięcy lat temu z wody morskiej
> jest conajmniej równie dobra niż ta pozyskiwana w ten sam sposób
> w XXI wieku.
>
>
>>> Czyli - albo nie czytasz pytań (przeproś w takim razie),
>>> albo sprecyzuj co napisałeś.
>>> Jeśli to pisał "osinobus-elektronik" czyszczący elektronikę
>>> "alkoholem izo-coś tam" (cytat) to zrozumiałe, przeproszę Cię
>>> uroczyście. Ale nie widziałem jakichś manipulacji...
>> a potrafisz rozmawiać z ludźmi nie obrażając ich?
>
> Ja rozpocząłem wątek nie obrażając nikogo.
> Pierwszy obraził mnie eMeL - ale wybaczam mu (nie wie co czyni).
> Starałem się żeby nie doszło do przepychanki (pisałem że to prawie flejm
> już w poście rozpoczynającym wątek). I tylko potwierdziliście
> przypuszczenia - nie można zadać ryzykownego pytania tutaj.
>
>
>>>> To Waldek (WH):
>>>> Co do "naturalności" jodu w soli morskiej: po prostu w tej soli on
> jest,
>>>> a w kamiennej może być ("naturalny", czyli ze złoża), lub dodany, jak
>>>> złoże ma go za mało. Ot i tyle.
>>> Bo do morskiej się jodu nie dodaje?
>> na ogół nie
>
> Bzdura - pisałem znając Wasze potencjalne argumenty: w UE
> (Polsce) ciężko jest zakupić jakąkolwiek sól niejodowaną.
> Deklarujesz, że robisz przetwory, więc powinieneś wiedzieć.
> Panuje opinia (IMHO nieprawdziwa), że do przetworów tylko niejodowana.
> A zakup takiej to problem.
> Pamiętaj, że dla niektórych osób brak niejodowanej to problem
> (tarczyca).
>
>>> Wiesz, _tutaj_ ciężko dostać sól bez jodu.
>>> A jód w soli morskiej pojawił się jakieś 2 tys. lat temu
>>> więc teraz w kamiennej jest tylko _sztuczny_
>> a nie napisałem ci dlaczego się dodaje?
>
>
>
>>> A w morskiej jest _naturalny_ bo dopiero teraz
>>> pojawił się w morzach i oceanach.
>>> To ja już wiem, dlaczego Panslavista uważa, że "zwyczajna" była smaczna
>>> jak spodnie w zębach nosił. Wszystko przez UE.
>> ty już nie wiesz, czy pieprzysz czy solisz. Sól kamienna musi być
>> przerabiana (warzona, nie ważona) bo inaczej zawierałaby kamienie (nie
>> soli, tylko granit, bazalt, wapień i inne mało strawne rzeczy). Sól
>> morska jest produktem naturalnym. Czy jest lepsza, czy nie, kwestia
>> smaku. Niektórzy lubią śledzie, niektórzy schabowy.
>
> No przecież nabijam się z takich argumentów.
> Jeszcze raz - musiałoby wyjść zza krzaków i Cię kopnąć...
> Piszesz, że w morskiej jest jod a w kamiennej "może być".
>
> To czym różni się woda morska sprzed tysięcy lat
> od tej teraz (oprócz zanieczyszczeń).
>
> Już nie mam siły... Podstawy - Sól morska wyprodukowana (naturalnymi
> metodami) tysiące lat temu (dlatego tania) jest gorsza wg Ciebie od
> tej produkowanej w XXI wieku. OK - miejsca pracy, zanieczyszczenia
> środowiska
> itd.
>
>
> Smacznego - Wojtek H.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2006-06-06 18:23:50

Temat: Re: Sól morska, sól kamienna.
Od: Waldemar <w...@i...de> szukaj wiadomości tego autora

Wojtek H. schrieb:
> Witam!
>
> Użytkownik Waldemar <w...@i...de> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:4...@u...de...
>
> A to już zupełnie inna rozmowa, ale dopiero jak wymusiłem dokładne
> doczytanie choćby tytułu.
>
>
>
>> Wojtek H. schrieb:
>>
>>>> możesz zacytować, gdzie napisałem o "lepszości".
>>> Pisałeś, że zawiera "naturalne" cośtam (co śmieszne - dot.
> _pierwiastków_),
>>> co bzdurą jest nie tylko dla mnie. Google służy cytatami, moje byłyby
>>> mało wiarygodne :-)
>> nie pierwiastków, tylko jonów
>
> Tak, jesteś pewny że pierwotnie były jony, a pierwiastki dopiero
> później?
> No ale wreszcie dotykamy rudymentariów, czyli co pierwsze - jajko czy kura.
>
>>>> Może jestem analfabetą,
>>>> ale naprawdę nie mogę doczytać. A pieprzyć to ty niestety dość
>>>> pieprzysz, bo nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Ja podałem
>>>> skład soli kamiennej i morskiej. Co do wyższości jednej nad drugą
> wogóle
>>>> się nie wypowiadałem.
>>> Nadal - google potrafią wykazać Twoją odpowiedź na moje pytanie:
>>> "W czym morska lepsza od kamiennej?"
>>> Twoja odpowiedź brzmi:
>>> "zawiera naturalny jod i fluor, na przykład. Oprócz tego również sole
>>> potasowe, manganowe i magnezowe. Oprócz chlorków są również inne
>>> halogenki, a także siarczany, sulfaty, krzemiany, ..."
>>> Chyba wg Ciebie wszystko jest teraz lepsze niż pręset tysięcy
>>> (ok - milionów) lat temu. Miałem nadzieję, że... ale niestety...
>
> Nie dyskutuję - czy halogenki to sole i czy były pierwotne bardziej
> niż pierwiastki :-)
>
>> nie była to odpowiedź dokładnie na twoje pytanie, tylko pokazanie czym
>> się ona różnią i dlaczego coniektórzy sól morską uważają za lepszą. Do
>> niektórych potraw jest ona rzeczywiście lepsza.
>
> Nie - nie ma IMHO różnicy m-dzy solą morską i kamienną.
> A tym bardziej jeśli rozmawiamy o jonach - przecież i tak w potrawie
> to roztwory.
> IMHO sól naturalnie pozyskiwana setki tysięcy lat temu z wody morskiej
> jest conajmniej równie dobra niż ta pozyskiwana w ten sam sposób
> w XXI wieku.
>
>
>>> Czyli - albo nie czytasz pytań (przeproś w takim razie),
>>> albo sprecyzuj co napisałeś.
>>> Jeśli to pisał "osinobus-elektronik" czyszczący elektronikę
>>> "alkoholem izo-coś tam" (cytat) to zrozumiałe, przeproszę Cię
>>> uroczyście. Ale nie widziałem jakichś manipulacji...
>> a potrafisz rozmawiać z ludźmi nie obrażając ich?
>
> Ja rozpocząłem wątek nie obrażając nikogo.
> Pierwszy obraził mnie eMeL - ale wybaczam mu (nie wie co czyni).
> Starałem się żeby nie doszło do przepychanki (pisałem że to prawie flejm
> już w poście rozpoczynającym wątek). I tylko potwierdziliście
> przypuszczenia - nie można zadać ryzykownego pytania tutaj.
>
>
>>>> To Waldek (WH):
>>>> Co do "naturalności" jodu w soli morskiej: po prostu w tej soli on
> jest,
>>>> a w kamiennej może być ("naturalny", czyli ze złoża), lub dodany, jak
>>>> złoże ma go za mało. Ot i tyle.
>>> Bo do morskiej się jodu nie dodaje?
>> na ogół nie
>
> Bzdura - pisałem znając Wasze potencjalne argumenty: w UE
> (Polsce) ciężko jest zakupić jakąkolwiek sól niejodowaną.
> Deklarujesz, że robisz przetwory, więc powinieneś wiedzieć.
> Panuje opinia (IMHO nieprawdziwa), że do przetworów tylko niejodowana.
> A zakup takiej to problem.
> Pamiętaj, że dla niektórych osób brak niejodowanej to problem
> (tarczyca).
>
>>> Wiesz, _tutaj_ ciężko dostać sól bez jodu.
>>> A jód w soli morskiej pojawił się jakieś 2 tys. lat temu
>>> więc teraz w kamiennej jest tylko _sztuczny_
>> a nie napisałem ci dlaczego się dodaje?
>
>
>
>>> A w morskiej jest _naturalny_ bo dopiero teraz
>>> pojawił się w morzach i oceanach.
>>> To ja już wiem, dlaczego Panslavista uważa, że "zwyczajna" była smaczna
>>> jak spodnie w zębach nosił. Wszystko przez UE.
>> ty już nie wiesz, czy pieprzysz czy solisz. Sól kamienna musi być
>> przerabiana (warzona, nie ważona) bo inaczej zawierałaby kamienie (nie
>> soli, tylko granit, bazalt, wapień i inne mało strawne rzeczy). Sól
>> morska jest produktem naturalnym. Czy jest lepsza, czy nie, kwestia
>> smaku. Niektórzy lubią śledzie, niektórzy schabowy.
>
> No przecież nabijam się z takich argumentów.
> Jeszcze raz - musiałoby wyjść zza krzaków i Cię kopnąć...
> Piszesz, że w morskiej jest jod a w kamiennej "może być".
>
> To czym różni się woda morska sprzed tysięcy lat
> od tej teraz (oprócz zanieczyszczeń).
>
> Już nie mam siły... Podstawy - Sól morska wyprodukowana (naturalnymi
> metodami) tysiące lat temu (dlatego tania) jest gorsza wg Ciebie od
> tej produkowanej w XXI wieku. OK - miejsca pracy, zanieczyszczenia
> środowiska
> itd.

nie piszę, że jest lepsza. Zarzucasz wszystkim, że nie czytają ze
zrozumieniem, a sam czytasz wysoce selektywnie. Napisałem, że jest inna
w smaku i niektórzy mogą to uznać za lepszą i w niektórych potrawach ma
ona sens. Nigdy też nie deklarowałem, że robię przetwory, więc nie
zmyślaj. Sól kamienna jest oczyszczana przez warzenie i tam się te
minerały tracą.
Co do jonów i pierwiastków, to w soli Na, K, Ca, Cl, F, CO3, HCO3, SO4
występują w postaci jonów, a nie pierwiastków.

Twoje zadawanie pytań w stylu: "kto był największym politykiem świata i
dlaczego był to Lenin" i nieznoszenie jakichkolwiek innych odpowiedzi
też może doprowadzać do eksplozji.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2006-06-06 18:31:06

Temat: Re: Sól morska, sól kamienna.
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com> napisał w wiadomości
news:Ioghg.5507$td6.5444@trnddc02...

> Sol "kuchenna" , ktora kupujesz w sklepach jest w czesto warzona.

Warzona, czyli , sól kamienna zostaje rozpuszczona w wodzie, przefiltrowana
z zanieczyszczeń i odparowana raz jeszcze?

> Naturalnie, mozna, a w procesie kupna-sprzedazy wrecz powinno sie, ja
> wazyc ale to inna para bamboszy.

? A co z solą kamienną?
Bo kupuję sól kamienną - grubą, nie oczyszczaną, wsypuję do młynka i takiej
używam, mieląc zależnie od kaprysu to grubiej to drobniej.
Taka chyba w niczym nie różnie się od soli morskiej w zawartości minerałów?
Z mojego rozeznania tez jest mniej słona od tej oczyszczonej (warzonej?),
trzeba jej sypać więcej.

IMO, tak na babski rozum w kamiennej nie ma tych wszystkich cywilizacyjnych
zanieczyszczeń , jakie sobie teraz w wodzie morskiej radośnie pływają . ;/


--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2006-06-06 18:49:24

Temat: Re: Sól morska, sól kamienna.
Od: "Harold" <krańtór@póćżtą.óńęt.pł> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e64chj$t3c$2@news.onet.pl...
>
> Oczywiście o umami (np. glutaminian sodu) też pierwszy raz słyszysz?
> I o tym, że NaCl dodane w niewielkiej ilości do słodyczy wzmacnia smak?
>
O "umami" słyszałem. I glutaminianach też.
Bardzo się cieszę, że udało Ci się przeczytać etykietę i pogłębić
swoją wiedzę. Każdy użyszkodnik Internetu to potrafi.

> Użyłem wszelkich (?) nazw - łącznie z łacińską wg. Linneusza żeby uniknąć
> takich dyskusji.

Odpuść trochę z mędrkowaniem, to nie będzie takich dyskusji.

--
H.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2006-06-06 19:00:57

Temat: Re: Sól morska, sól kamienna.
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik Sowa <m...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:e64hl9$8ek$...@i...gazeta.pl...

(...)
> ? A co z solą kamienną?
> Bo kupuję sól kamienną - grubą, nie oczyszczaną, wsypuję do młynka i
takiej
> używam, mieląc zależnie od kaprysu to grubiej to drobniej.
> Taka chyba w niczym nie różnie się od soli morskiej w zawartości
minerałów?
> Z mojego rozeznania tez jest mniej słona od tej oczyszczonej (warzonej?),
> trzeba jej sypać więcej.
>
> IMO, tak na babski rozum w kamiennej nie ma tych wszystkich
cywilizacyjnych
> zanieczyszczeń , jakie sobie teraz w wodzie morskiej radośnie pływają . ;/

Nie na babski - na każdy rozum.
Dziewczęta - mężczyżni też potrafią myśleć.
Nie schlebiajcie sobie :-)

A żem garbaty, pryszczaty i chromy - to mi już udowodniono.
Ale soli kamiennej to nie przeszkadza :-)

Smaczności samych - Wojtek H.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2006-06-06 19:24:02

Temat: Re: Sól morska, sól kamienna.
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik Harold <krańtór@póćżtš.óńęt.pł> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:e64ja2$q4i$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:e64chj$t3c$2@news.onet.pl...
> >
> > Oczywiście o umami (np. glutaminian sodu) też pierwszy raz słyszysz?
> > I o tym, że NaCl dodane w niewielkiej ilości do słodyczy wzmacnia smak?
> >

> O "umami" słyszałem. I glutaminianach też.

Ale "słyszeć" nie znaczy rozumieć. Right?


> Bardzo się cieszę, że udało Ci się przeczytać etykietę i pogłębić
> swoją wiedzę. Każdy użyszkodnik Internetu to potrafi.

Poszukaj w archiwach - nawet nie spodziewasz się,
ile możesz się dowiedzieć. A ile nauczyć, zanim zaczniesz pisać o
"użyszkodnikach" (każdy newbies tak zaczyna, później zaczyna rozumieć,
a później mam nadzieję nie skończy w niesławie).
Staraj się, żeby "użyszkodnik" rozumiał Ciebie. To ważniejsze niż słyszenie
o
"umami".
Ja Ciebie nie rozumiem, a nikogo z moich podopiecznych nie uważam za
szkodnika.
I pewnie nikt z "użyszkodników" Cię nie rozumie...
To pewnie wzór informatyka z dowcipów jesteś?

>
> > Użyłem wszelkich (?) nazw - łącznie z łacińską wg. Linneusza żeby
uniknąć
> > takich dyskusji.
>
> Odpuść trochę z mędrkowaniem, to nie będzie takich dyskusji.

Myślałem, żeś niedoinformowany?
To po co mi dupę zawracasz, misiu?
Sądziłem, że chcesz się _dowiedzieć_ ?

Czyli informacja "for all" - nie każdy informatyk jest idiotą.
Niektórzy współpracują z użytkownikiem. W końcu niektórzy wiedzą,
że pełnią funkcję _służebną_
I nie śmierdzą, są uśmiechnięci i wyspani, a ubranie wyprane
zmieniają "codzień".
Ale do tego trzeba praktyki nie tylko na newsach.

Zdrówka - Wojtek H.
PS. Na temat mojego czytnika nie dyskutuj, nie zrozumiesz.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2006-06-06 19:59:46

Temat: Re: Sól morska, sól kamienna.
Od: "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com> szukaj wiadomości tego autora

"Sowa" <m...@w...pl> wrote in message
news:e64hl9$8ek$1@inews.gazeta.pl...>
> Warzona, czyli , sól kamienna zostaje rozpuszczona w wodzie,
> przefiltrowana z zanieczyszczeń i odparowana raz jeszcze?

Tak.

> ? A co z solą kamienną?
> Bo kupuję sól kamienną - grubą, nie oczyszczaną, wsypuję do młynka i
> takiej używam, mieląc zależnie od kaprysu to grubiej to drobniej.
> Taka chyba w niczym nie różnie się od soli morskiej w zawartości
> minerałów?
> Z mojego rozeznania tez jest mniej słona od tej oczyszczonej (warzonej?),
> trzeba jej sypać więcej.
>
> IMO, tak na babski rozum w kamiennej nie ma tych wszystkich
> cywilizacyjnych zanieczyszczeń , jakie sobie teraz w wodzie morskiej
> radośnie pływają . ;/

Sol taka czy taka ma ok. 97,5% NaCl w zwiazku z czym malo miejsca na rozne
dodatki. Zawartosc mikroelementow jest pewnie rozna w soli kamiennej i w
soli morskiej ale to chyba drobna szczegola. A cokolwiek plywa w wodzie
morskiej pewnie ulega odparowaniu badz jest ukatrupione (cieplo, promyczki
ultrafiolkowe) w procesie krystalizcji. Pewnie nie ma wiekszych roznic
pomiedzy sola kamienna (kiedys to sie nazywalo "szara sol") a sola z morza.
Glownie chodzi o to, ze w soli sypkiej, sprzedawanej w sklepach, sa rozne
dodatki zapobiegajace powstawaniu grudek i konserwanty, ktore to dodatki
zmieniaja smak soli uzytej do solenia gotowych potraw (wyparowuja one w
procesie obrobki cieplnej wiec wsio ryba przy dluzszym gotowaniu.) Rozne
zrodla podaja - a moje kubki smakowe sie zgadzaja - ze mielenie soli zmienia
jej smak. Ja kupuje sol koszerna (zadnych dodatkow - krysztaly soli
odparowane z wody morskiej) do solenia potraw a do pieczenia kupujemy zwykla
sol i po ptakach. Dodatkowego jodu w soli nie potrzebuje gdyz mieszkam w
rejonach przyoceanicznych.

--
><eM eL><


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

sledzie smaczne
Łosoś-kolacja , marynata
Przepis na pizze - ciasto
Utopency
Tarta cytrynowa - pytanie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »