> A moglabys podac chocby przyblizone proporcje? Boje sie, ze jako
niedzielna
> kucharka przesadze z czyms:)

Problem że ja takie rzeczy robię na wyczucie i mniej wiecej.
Na te 400 gram koncentratu dodałabym max pół szklanki wina, ale jeśli
zobaczysz, że jest zbyt płynny ( chyba pamiętasz konsystencję sosu z
Barskiej) przy dodawaniu, to mniej. Jeśli bedzie za gęste to trochę wody.
Czosnku, jeśli lubisz to i ze cztery ząbki. Oregano 1 łyżeczkę i bazyli tyć
mniej. Soli i pieprzu do smaku.Możesz kapnąć też oliwy z oliwek. Przepis,
który podałam, jest bardziej do włoskich dań jak pizza czy makaron. Co do
placka po zbójnicku, to poprzestałabym na gulaszu z ewentualnym dodatkiem
pieczarek i ogórkiem kiszonym. Nie wiem czy ten sos będzie pasował w tej
formie.
Magdalena