| « poprzedni wątek | następny wątek » |
211. Data: 2012-02-12 12:26:37
Temat: Re: SponsoringDnia 2012-02-11 23:54, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jh6dsc$l3o$1@inews.gazeta.pl...
>> Dnia 2012-02-11 14:19, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:jh5cr9$su1$1@news.icm.edu.pl...
>>>> W dniu 2012-02-10 22:46, Chiron pisze:
>>>>>
>>>>> Musi być przy niej, wspierać ją. To, że jest w domu, ale wcale się
>>>>> nie zajmuje, albo gorzej- stawia jej wygórowane zadania, nie chwali
>>>>> lecz gani za byle drobiazg- to prawie to samo, jakby go nie było.
>>>>> Albo gorzej.
>>>>
>>>> Jeśli w ten sposób podejść do sprawy, to oczywiście Twoja stereotypowa
>>>> teoria zawsze się sprawdza, bo argument masz - albo ojciec był
>>>> faktycznie nieobecny, albo - jeśli faktycznie był OBECNY - to musiał
>>>> być nieobecny duchem, dlatego córce się nie udaje z facetami. Ale ja w
>>>> to nie wchodzę.
>>>>
>>> Postawmy sprawę troszkę inaczej:
>>> Jeszcze raz: dziewczyna ma wspierającego, wybaczającego ojca, który
>>> poświęca jej swój czas i dba o nią. Jednak ona- już jako dorosła- ma
>>> sporo problemy w związkach z mężczyznami.
>>> Proszę o hipotetyczne przyczyny takiej sytuacji.
>>
>> Miętki był. A prawdziwy facio jest maczo.
>> Tyle metaforą, a naprawdę trzeba by się przyjrzeć, jaka była i jak
>> była postrzegana... tak tak... matka.
>>
> No ale zobacz- nawet najgorsza matka w takiej sytuacji swoim
> postępowaniem może na córce co najwyżej wywrzeć takie piętno, że nie
> będzie umiała dogadywać się z koleżankami. Ponieważ jednak będzie miała
> świetne relacje z mężczyznami- raczej szkodować sobie nie będzie.
Przepraszam, może to ja mam coś z oczami, ale punkt wyjściowy określiłeś
wcześniej jednak inaczej:
>>> Jednak ona- już jako dorosła- ma
>>> sporo problemy w związkach z mężczyznami.
Chyba że może chodzi Ci o to, że jej świetne relacje z mężczyznami
powodują problemy w związkach...
Ale do tego to chyba analiza wpływu macierzyństw i tacierzyństw powinna
być przeprowadzona i na jej facecie.
Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
212. Data: 2012-02-12 13:08:31
Temat: Re: SponsoringDnia 2012-02-12 11:01, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Koniec- wystarczy.
Aha.
Qra
--
Niestety jestem naturalnie głupia. Zawsze mówię lub robię coś durnego i
przez to ludzie nigdy nie traktują mnie poważnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
213. Data: 2012-02-12 13:17:46
Temat: Re: SponsoringUżytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jh8dkf$skp$2@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2012-02-12 11:01, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Koniec- wystarczy.
>
> Aha.
Nieładnie, Qrko:-(
> Niestety jestem naturalnie głupia. Zawsze mówię lub robię coś durnego i
> przez to ludzie nigdy nie traktują mnie poważnie.
Nie uważam tak. Wręcz przeciwnie.
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
214. Data: 2012-02-12 13:47:45
Temat: Re: Sponsoring
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:4f376b1b$0$26708$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
> news:jh6ris$tvv$1@news.icm.edu.pl...
>
>> No ale zobacz- nawet najgorsza matka w takiej sytuacji swoim
>> postępowaniem może na córce co najwyżej wywrzeć takie piętno, że nie
>> będzie umiała dogadywać się z koleżankami. Ponieważ jednak będzie miała
>> świetne relacje z mężczyznami- raczej szkodować sobie nie będzie.
>
> Huehuehuehuehue, chirek se wymyslil, ze matka tworzy w dziecku wszystkie
> narzedzia komunikacji z kobietami, a ojciec z facetami. Mujborze,
> chlopcze, nie wiem kto Ci to wmowil, ale cie oszukal, zycie jest po
> stokroc bardziej skomplikowane. Mozna bez matki i mozna bez ojca, a mozna
> i z ojcem wyladowac na smietniku relacji.
>
jak ładnie to napisałeś "chłopcze"
;)
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
215. Data: 2012-02-12 14:08:41
Temat: Re: SponsoringDnia 2012-02-12 14:17, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jh8dkf$skp$2@inews.gazeta.pl...
>> Dnia 2012-02-12 11:01, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> Koniec- wystarczy.
>>
>> Aha.
> Nieładnie, Qrko:-(
Nie jestem ładna, fakt.
>> Niestety jestem naturalnie głupia. Zawsze mówię lub robię coś durnego
>> i przez to ludzie nigdy nie traktują mnie poważnie.
>
> Nie uważam tak. Wręcz przeciwnie.
Jest to tak piękne, że aż chce się cytować wciąż i wciąż.
A ludzie przecież cenią piękno.
Qra
--
Artystka wielkiego formatu, wrażliwa, piękna, piekielnie zdolna. Ale
głupia jak klapek plażowy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
216. Data: 2012-02-12 14:51:14
Temat: Re: SponsoringUżytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4f37c302$0$1228$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:4f376b1b$0$26708$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:jh6ris$tvv$1@news.icm.edu.pl...
>>
>>> No ale zobacz- nawet najgorsza matka w takiej sytuacji swoim
>>> postępowaniem może na córce co najwyżej wywrzeć takie piętno, że nie
>>> będzie umiała dogadywać się z koleżankami. Ponieważ jednak będzie miała
>>> świetne relacje z mężczyznami- raczej szkodować sobie nie będzie.
>>
>> Huehuehuehuehue, chirek se wymyslil, ze matka tworzy w dziecku wszystkie
>> narzedzia komunikacji z kobietami, a ojciec z facetami. Mujborze,
>> chlopcze, nie wiem kto Ci to wmowil, ale cie oszukal, zycie jest po
>> stokroc bardziej skomplikowane. Mozna bez matki i mozna bez ojca, a mozna
>> i z ojcem wyladowac na smietniku relacji.
>>
> jak ładnie to napisałeś "chłopcze"
> ;)
A co w tym ładnego?
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
217. Data: 2012-02-12 15:02:31
Temat: Re: Sponsoring
Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:0518a377-5ef6-401e-adaf-158d2a6e23c0@m5g2000yqk
.googlegroups.com...
>
>
> Chiron napisaďż˝(a):
> > U�ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisa� w
> > wiadomo�ci news:jh6fpd$f0b$7@node2.news.atman.pl...
> > > Chiron pisze:
> > >> U�ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisa�
> > >> w
> > >> wiadomo�ci news:jh1jp6$8r8$6@node2.news.atman.pl...
> > >>> Chiron pisze:
> > >>>
> > >>>>> Wzorce sa tak r�ne, jak r�na mo�e by� rodzina. Wychodzi na
> > >>>>> to, �e
> > >>>>> samotni ojcowie i matki sďż˝ niewydolni wychowawczo.
> > >>>> W�a�ciwie to odpowiedzia�a Ci Ixi: tak, samotni rodzice s�
> > >>>> bardzo
> > >>>> niewydolni wychowawczo. Nawet najwspanialsza samotna matka nie
> > >>>> zast�pi
> > >>>> ojca- szczeg�lnie c�rce. Poza tym- by� mo�e, �e lepiej,
> > >>>> �e jakie�
> > >>>> dziecko wychowa�o si� bez taty ni� z tat�- alkoholikiem, ale
> > >>>> to tylko
> > >>>> r�nica: mniejsze lub wi�ksze z�o...
> > >>>
> > >>> No nie wiem... tďż˝ siďż˝ wychowywaďż˝ bez ojca praktycznie, a jest
> > >>> ojcem dla
> > >>> swoich dzieci na 200% -opieku�czy, zaanga�owany. No i jedynak, a
> > >>> radzi
> > >>> sobie z problemami swoich dzieci-rodze�stwa bardzo dobrze. Teraz mu
> > >>> siďż˝
> > >>> poszcz�ci�o, bo ma wymarzon� c�reczk�, zaca�owan� prawie
> > >>> na �mier�.
> > >>> Wida� te�ciowa jednak wydoli�a, bo nauczy�a go kocha� i
> > >>> opiekowaďż˝ siďż˝
> > >>> rodzinďż˝.
> > >>>
> > >> Paulinko- ja pisa�em o relacji c�rka- ojciec. To nie przenosi si�
> > >> na
> > >> relacje: matka- syn, czy teďż˝ ojciec- syn. Owszem, te relacje sďż˝
> > >> wa�ne,
> > >> jednak za kluczowe dla prawid�owej osobowo�ci uznaj� niekt�rzy
> > >> psycholodzy relacje c�rka- ojciec, ale nie ojcec- syn.
> > >
> > > A jakie� to drzewiej by�y relacje ojciec-c�rka w typowej polskiej
> > > rodzinie?
> >
> > Hmmm, przypominam sobie Jasienic�. Pisa�, �e w Polsce od dawien
> > dawna
> > ca�owano kobiet� w r�k�, wr�cz czczono j�. Podejrzewam, �e
> > emanacjďż˝ niejako
> > tego jest kult Matki Boskiej- przecieďż˝ jest on taki specyficzny dla
> > Polak�w.
> > No ale to ju� tylko domys�y (widz�, �e Ixi napisa�a o trenach-
> > no w�a�nie-
> > uwa�am, �e to dobra odpowied�)
> >
> >
> > --
> >
> > serdecznie pozdrawiam
> >
> > Chiron
>
> E nie bardzo, kult maryji spowodowaďż˝ palenie kobiet na stosie. Bo ona
> by�a w propagandzie katolickiej taka czysta i dziewicza, tym samym
> kobieta sta�a si� nie-czysta i nie-dziewicza, tak wi�c �adna nie mog�a
> dor�wna� maryji, a wr�cz odwrotnie i ten kult zapocztkowa� stosy.
> ====================================================
===
>
> Globik- aďż˝ mi siďż˝ nie chce Ci odpisywaďż˝, jak takie brednie piszesz. Stosy
> dla czarownic- to niemal w 100% protestanci, a ci na ogďż˝ nie uznawali Maryi
> nawet za �wi�t�.
>
>
>
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
Tamto było mocniesze co kiedyś na grupach wkleiłem bo był opis jakie
tortury stosowano i jakim przekleństwem stało się dla kobiet
wyznawanie Maryji........
Aby zrównoważyć występowanie owej dysproporcji płci w realizacji
dzieła zbawienia, chrześcijaństwo rozpoczęło kult Matki - Dziewicy
Maryi, szczególnie nasilony od XII wieku. Co stało się wobec tego z
trzecim archetypicznym aspektem kobiecości? Zmysłowa czarownica
została wyrzucona poza nawias boskości tak, jak zły szatan, wchodząc z
nim zresztą w
komitywę. Cielesność, kobiecość i zło zwarły się w szczelnym uścisku.
Najdobitniejszym tego wyrazem stały się oczywiście procesy czarownic,
oskarżanych o współżycie seksualne z diabłem i posługiwanie się czarną
magią. Ich szczytowy okres przypada na lata 1560-1660, kiedy to w
Europie, w wyniku oskarżeń o czary,
zamordowano dziesiątki tysięcy osób, z czego 2/3 stanowiły kobiety.
Aby unaocznić w jaki sposób myślano w owych czasach o płci pięknej,
przytoczę wybrane fragmenty bardzo sławnej wówczas księgi -" Młot na
czarownice ", napisanej przez inkwizytora H. Institorisa: " Słowo
'kobieta' oznacza żądzę ciała,jak powiedziano:
Przekonałem się, że niewiasta ma więcej goryczy niźli śmierć, a dobra
niewiasta powodowana jest zmysłowym pożądaniem [...] [Niewiasty] są
bardziej cielesne, a skoro głównym celem diabła jest niszczyć wiarę,
stąd woli on raczej atakować je niż mężczyzn [...] Ona jest bardziej
cielesna niż mężczyzna, co widać po jej lubieżnych czynach pełnych
ohydy ".
Jak widać seksualność, a także utożsamiana z nią kobiecość, stanowiły
wyraz najwyższego zła dla Europejczyków przynajmniej do początku XVIII
wieku.
W epoce oświecenia, w pewnej mierze intelektualnie zdystansowanej
wobec religijności, powoli zaprzestano prześladowania
czarownic. Nie zdjęło to jednak z erotyki piętna winy i grzechu.
Jedynie kobiety lekkich obyczajów mogły sobie pozwolić na czerpanie
rozkoszy z seksu, ponieważ i tak uznawano je za zepsute i niemoralne.
Szanujące się niewiasty tymczasem naśladowały archetypiczny wzorzec
Matki-Dziewicy i starały się sprawiać wrażenie aseksualnych.
http://kobiecosc.pl/?p=3
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
218. Data: 2012-02-12 15:31:14
Temat: Re: Sponsoring
A co sprawiło że w Polsce kobiet raczej nie palono ? Bo kleru nie
słuchano i to uważano za ważne.....
Kodeks Boziewicza, opublikowany w 1919 roku, będący wyrazem
pozostałości kultury rycerskiej, zobowiązywał mężczyzn do obrony czci
kobiet:
"Art. 192.
Każda obraza kobiety godzi w jej naturalnego obrońcę, któremu
przysługuje prawo pociągnięcia obraziciela do odpowiedzialności
honorowej. Na tej podstawie przysługują następujące zastępstwa
mężczyznom w obronie czci kobiety:
a) mężowi w obronie czci żony;
b) bratu, ojcu, wnukowi, wujowi, siostrzeńcowi lub szwagrowi, o ile
jest niezamężną, wdową, lub rozwiedzioną z mężem;
c) wszystkie osoby pod b) wymienione, jeżeli kobieta zamężna nie żyje
z mężem, choćby ów nawet w tej samej miejscowości przebywał;
d) gospodarz domu, jeżeli u niego zniewaga kobiety miała miejsce, o
ile jest przy tym obecny;
e) w każdym innym wypadku mężczyzna, który jej towarzyszy, a gdy ich
jest kilku, najmłodszy z nich;
f) mężczyzna, który prowadzi kobietę pod rękę, nawet wówczas, gdy
obecni są przy tym krewni obrażonej."
Sformułowanie "pociągnięcia obraziciela do odpowiedzialności
honorowej" oznacza ni mniej ni więcej, tylko obowiązek wyzwania na
pojedynek osobnika, który obraził kobietę. Mężczyzna, który nie stanął
w obronie czci kobiety,sam stawał się tym samym człowiekiem
pozbawionym honoru. Kodeks Boziewicza (art. 8., pkt 9, 10 i 14),
uznawał bowiem, że osobami pozbawionymi zdolności honorowej są m.in.:
"9. przyjmujący utrzymanie od kobiet nie będących jego najbliższymi
krewnymi;
10. kompromitujący cześć kobiet niedyskrecją;
14. ten, kto nie broni czci kobiet pod jego opieką pozostających."
Tak wyglądał stosunek do kobiet w warstwie wyższej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
219. Data: 2012-02-12 16:26:04
Temat: Re: Sponsoring
Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:jh8jku$uea$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4f37c302$0$1228$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>> news:4f376b1b$0$26708$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
>>> news:jh6ris$tvv$1@news.icm.edu.pl...
>>>
>>>> No ale zobacz- nawet najgorsza matka w takiej sytuacji swoim
>>>> postępowaniem może na córce co najwyżej wywrzeć takie piętno, że nie
>>>> będzie umiała dogadywać się z koleżankami. Ponieważ jednak będzie miała
>>>> świetne relacje z mężczyznami- raczej szkodować sobie nie będzie.
>>>
>>> Huehuehuehuehue, chirek se wymyslil, ze matka tworzy w dziecku wszystkie
>>> narzedzia komunikacji z kobietami, a ojciec z facetami. Mujborze,
>>> chlopcze, nie wiem kto Ci to wmowil, ale cie oszukal, zycie jest po
>>> stokroc bardziej skomplikowane. Mozna bez matki i mozna bez ojca, a
>>> mozna i z ojcem wyladowac na smietniku relacji.
>>>
>> jak ładnie to napisałeś "chłopcze"
>> ;)
>
> A co w tym ładnego?
A ty, cozby innego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
220. Data: 2012-02-12 17:08:18
Temat: Re: SponsoringW dniu 2012-02-12 00:01, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 11 Feb 2012 22:07:07 +0100, medea napisał(a):
>
>> Inaczej i gorzej - nigdy nie odczują, że mogą być (i są) piękne dla
>> mężczyzn. ;> (to wg XL)
> Nie, to nie "wg XL" - to według medei, że wg XL.
A dlaczego zaprzeczasz, skoro chwilę wcześniej napisałaś dokładnie to
samo, tylko innymi słowami?
> Zachodzę w głowę, jak można nie rozumieć...
Za dużo się nie nachodziłaś, jak widać.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |