Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Sponsoring

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sponsoring

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 358


« poprzedni wątek następny wątek »

291. Data: 2012-02-13 21:59:24

Temat: Re: Sponsoring
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-12 23:39, Chiron pisze:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:jh8sel$pvq$2@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2012-02-12 13:26, Qrczak pisze:
>>>
>>> Przepraszam, może to ja mam coś z oczami, ale punkt wyjściowy
>>> określiłeś wcześniej jednak inaczej:
>>> >>> Jednak ona- już jako dorosła- ma
>>> >>> sporo problemy w związkach z mężczyznami.
>>>
>>> Chyba że może chodzi Ci o to, że jej świetne relacje z mężczyznami
>>> powodują problemy w związkach...
>>
>> To było podchwytliwe pytanie, a my się gupie nie domyśliłyśmy.
>>
>
> Przykro mi, że tak mnie oceniasz:-(

Ciebie? Oceniłam Twoje pytanie tylko.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


292. Data: 2012-02-13 22:19:50

Temat: Re: Sponsoring
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:jhbgor$4vr$3@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2012-02-13 10:31, Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę Bbjk wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> W dniu 2012-02-13 09:51, Chiron pisze:
>>>
>>>> Czy prywatnie pracujesz w dyplomacji?
>>>
>>> Byłoby raczej służbowo.
>>> A co prywatnie, to prywatnie. :)
>>
>> Chiron wie, co mówi. Ja np. w dyplomacji pracuję wieczorami.
>
> Ja też raczej w dyplomacji robię.
>
> Ewa
> głównie dlatego, że nie rzucam mięsem

A czym rzucasz?
:-)
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron, zaintrygowany


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


293. Data: 2012-02-14 00:13:10

Temat: Re: Sponsoring
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 13 Feb 2012 19:11:20 +0100, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 11 Feb 2012 20:32:52 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> A jakież to drzewiej były relacje ojciec-córka w typowej polskiej rodzinie?
>>
>> A "Treny" sobie poczytaj choćby - efekt relacji ojciec-córka w typowej
>> polskiej rodzinie. Kobieta (więc i corka) w typowej polskiej rodzinie
>> zawsze miała wysoką pozycję, w odróżnieniu od innych krajów europejskich.
>> Zasady dobrego wychowania nakazujace mężczyznom atencję, szacunek,
>> opiekuńczość i ustępowanie kobietom pierwszeństwa we wszystkim,
>> obowiązujące jeszcze do niedawna (bo teraz to podobno równość już jest, he
>> he) najlepiej to pokazują.
>
> Skro od zawsze było tak dobrze, to dlaczego od zawsze z tym bywa raczej
> różnie w kierunku raczej źle?

Nie zauważam takiego kierunku. Poza zawszebylskim marginesem oczywiście.
Ale ja to wielu paskudnych rzeczy za powszechne reguły nie uważam, no bo
wszystkim tutaj jest wiadome, ze na bliżej nieokreslonej szklanej górze
mieszkam i chusteczką macham memu księciu. I ta szklana góra nadaje się na
wszelkie wytlumaczenie tego, co poniektórym w moich sielankowych
doświadczeniach nie pasi.

--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


294. Data: 2012-02-14 01:15:42

Temat: Re: Sponsoring
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 13 Feb 2012 23:19:50 +0100, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:jhbgor$4vr$3@news.icm.edu.pl...
>>W dniu 2012-02-13 10:31, Qrczak pisze:
>>> Dnia dzisiejszego niebożę Bbjk wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>>> W dniu 2012-02-13 09:51, Chiron pisze:
>>>>
>>>>> Czy prywatnie pracujesz w dyplomacji?
>>>>
>>>> Byłoby raczej służbowo.
>>>> A co prywatnie, to prywatnie. :)
>>>
>>> Chiron wie, co mówi. Ja np. w dyplomacji pracuję wieczorami.
>>
>> Ja też raczej w dyplomacji robię.
>>
>> Ewa
>> głównie dlatego, że nie rzucam mięsem
>
> A czym rzucasz?
> :-)

Się 3-)
--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


295. Data: 2012-02-14 08:58:32

Temat: Re: Sponsoring
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-13 23:19, Chiron pisze:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:jhbgor$4vr$3@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2012-02-13 10:31, Qrczak pisze:
>>> Dnia dzisiejszego niebożę Bbjk wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>>> W dniu 2012-02-13 09:51, Chiron pisze:
>>>>
>>>>> Czy prywatnie pracujesz w dyplomacji?
>>>>
>>>> Byłoby raczej służbowo.
>>>> A co prywatnie, to prywatnie. :)
>>>
>>> Chiron wie, co mówi. Ja np. w dyplomacji pracuję wieczorami.
>>
>> Ja też raczej w dyplomacji robię.
>>
>> Ewa
>> głównie dlatego, że nie rzucam mięsem
>
> A czym rzucasz?
> :-)

Zalotnymi spojrzeniami. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


296. Data: 2012-02-14 08:59:42

Temat: Re: Sponsoring
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-14 02:15, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 13 Feb 2012 23:19:50 +0100, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "medea"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:jhbgor$4vr$3@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2012-02-13 10:31, Qrczak pisze:
>>>> Dnia dzisiejszego niebożę Bbjk wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> W dniu 2012-02-13 09:51, Chiron pisze:
>>>>>
>>>>>> Czy prywatnie pracujesz w dyplomacji?
>>>>> Byłoby raczej służbowo.
>>>>> A co prywatnie, to prywatnie. :)
>>>> Chiron wie, co mówi. Ja np. w dyplomacji pracuję wieczorami.
>>> Ja też raczej w dyplomacji robię.
>>>
>>> Ewa
>>> głównie dlatego, że nie rzucam mięsem
>> A czym rzucasz?
>> :-)
> Się 3-)

Na druty kolczaste? To tylko Ty. 3-)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


297. Data: 2012-02-14 11:29:29

Temat: Re: Sponsoring
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 14 Feb 2012 09:59:42 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2012-02-14 02:15, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 13 Feb 2012 23:19:50 +0100, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "medea"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:jhbgor$4vr$3@news.icm.edu.pl...
>>>> W dniu 2012-02-13 10:31, Qrczak pisze:
>>>>> Dnia dzisiejszego niebożę Bbjk wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> W dniu 2012-02-13 09:51, Chiron pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Czy prywatnie pracujesz w dyplomacji?
>>>>>> Byłoby raczej służbowo.
>>>>>> A co prywatnie, to prywatnie. :)
>>>>> Chiron wie, co mówi. Ja np. w dyplomacji pracuję wieczorami.
>>>> Ja też raczej w dyplomacji robię.
>>>>
>>>> Ewa
>>>> głównie dlatego, że nie rzucam mięsem
>>> A czym rzucasz?
>>> :-)
>> Się 3-)
>
> Na druty kolczaste? To tylko Ty. 3-)
>

Póki co nie pokłutam.


--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


298. Data: 2012-02-15 08:49:28

Temat: Re: Sponsoring
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:jhbgki$4vr$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2012-02-12 23:38, Chiron pisze:
>> Skąd pomysł, ze to było pytanie podchwytliwe?
>
> A w jakim celu w takim razie zadałeś pytanie, w którym zawarłeś informację
> z Twojego punktu widzenia z gruntu nieprawdziwą?
> W razie czego cytuję:
> "Jeszcze raz: dziewczyna ma wspierającego, wybaczającego ojca, który
> poświęca jej swój czas i dba o nią. Jednak ona- już jako dorosła- ma sporo
> problemy w związkach z mężczyznami.
> Proszę o hipotetyczne przyczyny takiej sytuacji."
Z mojego punktu widzenia. Jednak- podkreśliłem w tym wątku: nie jestem
panembogiem- więc wcale nie muszę mieć racji. Uważam, że tak jest. Jednak-
jak podasz mi przekonujący mnie argument- to oczywiście zmienię swoje
podejście do tego tematu. Między innymi po to z Tobą rozmawiam- aby
dowiedzieć się czegoś nowego. Pisząc, że to było podchwytliwe pytanie- w
moim przekonaniu stawiasz mnie w roli jakiegoś wszechwiedzącego
zarozumialca, który wszystko wie i innych ewentualnie łaskawie egzaminuje.
Tak mnie odbierasz?




>> Nie omieszkam. Tyle, że w sieci jest tego trochę. Możesz podać linka?
>
> http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53662,1
0703135,Sylwia_Gruchala__Odejde__jak_bede_najlepsza.
html?as=1&startsz=x



>
>> Nie twierdzę tego. Uważam, że aby człowiek mógł się uznać za spełnionego-
>> musi mieć dobry związek ze swoim partnerem (partnerką). No- może z
>> wyjątkiem osób, podążających za swoją duchowością- ale tych jest naprawdę
>> niewielu. Inne rzeczy są mniej ważne. W tym- relacje z koleżankami. Co
>> nie oznacza, że są nieważne.
>
> A ja mam inne zdanie - według mnie bardzo ważna jest harmonia. To
> rozgraniczenie, które próbujesz wprowadzić, jest IMO przeteoretyzowane.
> Nie wierzę w takie cuda, że kobieta świetnie się dogaduje ze swoim mężem
> (albo w ogóle z mężczyznami), a z kobietami nie potrafi. Taka kobieta albo
> umie doskonale manipulować mężczyznami, albo po prostu to "dogadywanie
> się" jest udawane (w sumie na jedno chyba wychodzi). Nie chcę przez to
> powiedzieć, broń Boże!, że trzeba mieć dobre relacje z każdym, bo tak się
> niestety zazwyczaj nie da, ale jakaś duża trwała dysproporcja (w relacjach
> jednej osoby z obu płciami) budziłaby moje podejrzenia, że coś gdzieś jest
> nie tak.

Przykład osoby mi bliskiej: fatalne relacje z matką, dość dobre z ojcem. Gdy
poszłą do pracy- nie kokietowała mężczyzn, jak wiele jej koleżanek, ale
starała siępo prostu dobrze pracować. Koledzy traktowali ją więc (tak jest
nadal) jak dobrego pracownika. Rozmawiano więc z nią, później radzono się w
sprawach służbowych. Ponieważ nie interesowały ją ani babskie pogaduchy, ani
zdobywanie pozycji w pracy kokieteryjną postawą- inne kobiety najczęściej ją
nie lubiły. Tak jest do tej pory: nawet moi koledzy radzą się jej w różnych
sprawach (także osobistych).
Ewo- naprawdę nie spotkałaś w pracy kobiety, do której żaden facet nie
wyskakuje z erotycznymi "zagrywkami" - mimo, że jest ładna? Ona daje
sygnały: "nie jestem zainteresowana takim zachowaniem- mam stały związek".
Tyle, że inne kobiety na ogół jej nie lubią...


--

serdecznie pozdrawiam

Chiron



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


299. Data: 2012-02-15 09:17:13

Temat: Re: Sponsoring
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-15 09:49, Chiron pisze:

> Ewo- naprawdę nie spotkałaś w pracy kobiety, do której żaden facet nie
> wyskakuje z erotycznymi "zagrywkami" - mimo, że jest ładna? Ona daje
> sygnały: "nie jestem zainteresowana takim zachowaniem- mam stały
> związek". Tyle, że inne kobiety na ogół jej nie lubią...

Nie rozumiem tego rozgraniczenia, albo ktoś daje się lubić, albo nie -
płeć nie ma na to większego wpływu. Zdarzają się osoby (kobiety i
mężczyźni) antypatyczne i ich się nie lubi po prostu, niezależnie, czy
jest się kobietą, czy mężczyzną. Inne się lubi.
Moja przyjaciółka np. jest śliczną kobietą, mądrą i sympatyczną, ma
duże powodzenie wśród mężczyzn, a i kobiety ją lubią - bo po prostu jest
bardzo miła, pogodna, dyskretna, lojalna i wartościowa, nie da się jej
nie lubić. Kolega jest bardzo lubiany przez większość ludzi, niezależnie
od płci, mało atrakcyjny wizualnie, ale pełen życia, radości i ciepła.
Coś mi się zdaje, ze zbyt komplikujesz proste sprawy?
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


300. Data: 2012-02-15 09:42:09

Temat: Re: Sponsoring
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:jhbgki$4vr$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2012-02-12 23:38, Chiron pisze:
>>> Skąd pomysł, ze to było pytanie podchwytliwe?
>>
>> A w jakim celu w takim razie zadałeś pytanie, w którym zawarłeś
>> informację z Twojego punktu widzenia z gruntu nieprawdziwą?
>> W razie czego cytuję:
>> "Jeszcze raz: dziewczyna ma wspierającego, wybaczającego ojca, który
>> poświęca jej swój czas i dba o nią. Jednak ona- już jako dorosła- ma
>> sporo problemy w związkach z mężczyznami.
>> Proszę o hipotetyczne przyczyny takiej sytuacji."
> Z mojego punktu widzenia. Jednak- podkreśliłem w tym wątku: nie jestem
> panembogiem- więc wcale nie muszę mieć racji. Uważam, że tak jest.
> Jednak- jak podasz mi przekonujący mnie argument- to oczywiście zmienię
> swoje podejście do tego tematu. Między innymi po to z Tobą rozmawiam-
> aby dowiedzieć się czegoś nowego.

Jakoś - z mojego punktu widzenia - nie mam takiego odczucia. Raczej - z
mojego punktu widzenia - chwytasz się jakichś trików różnych, aby wyobracać
kimś, żeby poczuł w sobie jakiś brak jakiejś racji.
Dopuszczasz do siebie tylko takie strumienie jasności, które już i tak w
Tobie błyszczą. A że błyszczą mocno, to nie zawsze a nawet nieczęsto
zauważasz, że masz takie same ciemne plamy, co inni.

> Pisząc, że to było podchwytliwe
> pytanie- w moim przekonaniu stawiasz mnie w roli jakiegoś
> wszechwiedzącego zarozumialca, który wszystko wie i innych ewentualnie
> łaskawie egzaminuje. Tak mnie odbierasz?


Ładny chwyt, ładnyyyy...

>>> Nie twierdzę tego. Uważam, że aby człowiek mógł się uznać za
>>> spełnionego- musi mieć dobry związek ze swoim partnerem (partnerką).
>>> No- może z wyjątkiem osób, podążających za swoją duchowością- ale
>>> tych jest naprawdę niewielu. Inne rzeczy są mniej ważne. W tym-
>>> relacje z koleżankami. Co nie oznacza, że są nieważne.
>>
>> A ja mam inne zdanie - według mnie bardzo ważna jest harmonia. To
>> rozgraniczenie, które próbujesz wprowadzić, jest IMO przeteoretyzowane.
>> Nie wierzę w takie cuda, że kobieta świetnie się dogaduje ze swoim mężem
>> (albo w ogóle z mężczyznami), a z kobietami nie potrafi. Taka kobieta
>> albo umie doskonale manipulować mężczyznami, albo po prostu to
>> "dogadywanie się" jest udawane (w sumie na jedno chyba wychodzi). Nie
>> chcę przez to powiedzieć, broń Boże!, że trzeba mieć dobre relacje z
>> każdym, bo tak się niestety zazwyczaj nie da, ale jakaś duża trwała
>> dysproporcja (w relacjach jednej osoby z obu płciami) budziłaby moje
>> podejrzenia, że coś gdzieś jest nie tak.
>
> Przykład osoby mi bliskiej: fatalne relacje z matką, dość dobre z ojcem.
> Gdy poszłą do pracy- nie kokietowała mężczyzn, jak wiele jej koleżanek,
> ale starała siępo prostu dobrze pracować. Koledzy traktowali ją więc
> (tak jest nadal) jak dobrego pracownika. Rozmawiano więc z nią, później
> radzono się w sprawach służbowych. Ponieważ nie interesowały ją ani
> babskie pogaduchy, ani zdobywanie pozycji w pracy kokieteryjną postawą-
> inne kobiety najczęściej ją nie lubiły. Tak jest do tej pory: nawet moi
> koledzy radzą się jej w różnych sprawach (także osobistych).
> Ewo- naprawdę nie spotkałaś w pracy kobiety, do której żaden facet nie
> wyskakuje z erotycznymi "zagrywkami" - mimo, że jest ładna? Ona daje
> sygnały: "nie jestem zainteresowana takim zachowaniem- mam stały
> związek". Tyle, że inne kobiety na ogół jej nie lubią...

I to, co poniżej, wynika oczywiście tylko ze zdania pierwszego? No weeeź....

Qra
--
czarownik czarownik zepsuć mi się pokrętło od radio

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 29 . [ 30 ] . 31 ... 36


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Konsekwencje.
po 15 minutach ogladania Czasami zycie bywa znosne
Świat poza kurnikiem
Świat przybiera postać neotaylorowskiego systemu.
Królowa śniegu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »