Data: 2003-06-05 10:56:04
Temat: Re: Sposob na kota w oczku
Od: t...@w...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> > Użytkownik "Darek" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:bbmoki$bl8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > Kot
> sasiada wiec sposoby moga byc drastyczne.......
>
> Oj, uważaj, bo mafia kociarska na grupie silna!
> Błotko powinno wystarczyć.
> Tzn. brzeg oczka bagnisty i obsadzony bagienną roślinnością. Przeważnie koty
> nie lubią chodzić po mokrym, chociaż woda z góry (tzn. deszcz) im nie
> przeszkadza. Ale nie ma reguły, każdy kot jest inny.
> Może wystarczy dokarmiać, gdzieś z daleka od Twojego oczka?
> Zadziwiające, jak często ludzie nie karmią swoich kotów, bo uważają, że
> głodny będzie bardziej łowny (zupełnie niesłusznie w dodatku).
>
> Ewa
>
Zgadzam się. Kot poluje bo taka jest jego natura. Powiedziałabym, że poluje dla
przyjemności. Mój kot po zjedzeniu nornicy którą ledwie wziął do pyska pobiegł
do michy i czekał na swoją porcję. Kot głodny jest sfrustrowany, wypłoszony i
bardziej nieobliczalny a na pewno nie jest bardziej łowny. Natomiast mój
zdecydowania nie lubi deszczu, za to w każdej misce z wodą grzebie łapą. Nie
mam jeszcze oczka ale widzę to czarno. Będe musiała wypróbowac sposób z siatką.
Pozdrawiam
Julita
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|