Data: 2002-05-24 10:06:08
Temat: Re: Spostrzeżenia
Od: "Variete" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:acl0ji$1peh$...@n...ipartners.pl...
> 1. Podział ról męsko-damskich jest w polskiej rodzinie a przynajmniej
> tej reprezentowanej na forum jest bardzo tradycyjny.
Ja pracuję. Mąż również. Oboje do 16.00. A potem ja zajmuję się domem (w
czym on mi pomaga jesli go poproszę), a on jeszcze pacuje w domu (tzw.
fuchy).
> 2. Wychowanie dzieci - to też głównie domena kobiet, panowie się tego
> boją.
Dzieckiem zajmujemy się oboje, choć obowiązków przy niej raczej ja mam
więcej. Ale wychowywanie córki to nasza wspólna sprawa. I wcale nie jest
mężowi cięzko zabrać Anitę na mecz pilki noznej, kiedy ja chcę posiedzieć w
domu.
> 3. Wiernosć małżeńska jest jedną z podstaw udanego życia małżeńskiego.
> Kiedy nastepuje zdrada - pojawiają sie tragedie. Ze strony kobiet były
> liczne głosy "ja nigdy nie wybaczyłabym zdrady".
Nie jest jedyną podstawą. Ale jest niezmiernie ważna. bo wąże się z
zaufaniem, szacunkiem, poczuciem wartości, zasadami, itd...
Jesli chodzi o wybaczenie... trudno powiedzieć. Może raz.... (piszę to bo
wiem, że mąż na pewno nie przeczyta :-)) - on nie może o tym wiedzieć.
> 4. Kobiety muszą sie starać aby cały czas być dla swoich mężczyzn
> atrakcyjne i pociagające. O panach nie ma na ten temat ani słowa.
Ja się staram. On też.
I dzięki temu chyba kryzys małżeński mamy już chyba za sobą :-)).
Dobrze jest być razem.
I muszę przy okazji napisać, że dużo nauczyłam się z tej grupy. Przede
wszystkim dostrzegłam jego zalety, o których zapomniałam i... zrozumiałam
mężczyzn, ich sposób postrzegania świata i nas, kobiet. Kłaniam się nisko
wszystkim panom uczestniczący w grupie. W mojej rodzinie to naprawdę
pomogło.
Pozdrawiam. Variete
|