>my bedziemy kolo Starej K od 5-6 do 15 - 16 sierpnia, jak kolega
>Sadyl zapodal, Jarmark sie konczy 12-go. Po 12-tym do 3miasta
>pewnie nie przyjedziemy...:(
>jestem otwarta na propozycje, byle latwo znalezc. U nas majowka
>doskonala - i w chalupie i nad jezierorem. Moge stac ze
>sztandarem w Konarzynach na rozstaju drog i czekac gosci
>
>Krysia
>
>P.S. Tak sie zastanawialam, ze pewnie WL wezmie i ryknie, zeby
>jego zostawic w tym kontekscie w spokoju... o ile , oczywiscie,
>nie wybiera sie w w/w strony w w/w czasie
> >


a jakby umowic sie na jarmarku? ee, nie, za duze tlumy....chyba coby
znalezc jakies zaciszne meijsce gdzies w okolicach jarmarku, o ile takie
bywaja...tyle ze ja niezorientowana teraz, jakie bylby ciekawe czy dobre
(smaczne, owe miejsca).

A kolo Starej K to nawet byloby piekniej, tyle ze ja poprosze o transport,
bo publicznym, to wolalabym nie...... (pan fizyko chwali, ale kolanko
jeszcze zachowuje sie kaprysnie)

poza tym, ja jednak wolalabym moze w Gdansku, rodzinka moze mnie nie puscic
na dzien caly zaraz po powrocie.

kto sie dolacza do spotkania?


Agnieszka

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia