Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Spóźniony pierścionek...
Date: Wed, 23 Jul 2003 18:06:22 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <3...@p...onet.pl>
References: <bfk0r5$71c$1@foka.acn.pl> <3...@n...onet.pl>
<bfmauh$u5a$1@foka.acn.pl>
Reply-To: a...@p...onet.pl
NNTP-Posting-Host: raptor.adso.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1058976432 5131 212.244.192.22 (23 Jul 2003 16:07:12
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 23 Jul 2003 16:07:12 +0000 (UTC)
X-Mailer: Mozilla 4.61 [en] (WinNT; I)
X-Accept-Language: en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:44582
Ukryj nagłówki
rena wrote:
> > I tu sie mylisz :) Znam osobiscie 8 par w moim przedziale wiekowym, które
> > czekaly
>
> tzn. w jakim przedziale? bo ja nie znam nikogo:)
Z grubsza 25-35 lat.
> i co oznacza to "czekanie"?
> bo jezeli tylko brak stosunkow tradycyjnych, za to byl petting, milosc np.
> francuska - to imo sie nie liczy:))))
Z tego co wiem- nic. Bycie obok, liczenie na partnera w kazdej sprawie,
czulosc..acz bez seksu i tego co do niego prowadzi. Choc pewna byc nie
moge ;)
> mam nadzieje, ze za pare lat nie rozejda sie z niedopasowania seksualnego...
Nie wiem- az tak na biezaco ich losów nie sledze ale lubie myslec, ze
nie. Wygladaja na szczesliwych. Praca, kredyty, dzieci, znajomi... ot
normalne zycie calkowicie normalnych ludzi.
> a zdrugiej strony jestem ciekawa, jakie byly motywy, bo mi sie kojarza tylko
> takie jakies XIX-wieczne...
Ludzie rózni i powody rózne. Gleboka wiara i chec wytrwania w tzw
czystosci. Sprawdzenie sily swojej i partnera. Mieszkanie na odleglosc
przed slubem. Niechec do wspolzycia na lapu capu kiedy nawet swego kata
sie nie ma. Mieszkanie paroletnie w internacie a pozniej z rodzicami i
rodzenstwem jednej ze stron w mieszkaniu 2-pokojowym bez mozliwosci
odizolowania sie. Dane slowo i szacunek ogromny dla instytucji
malzenstwa ( w caloksztalcie lacznie ze wspolzyciem wlasnie )
Powody naprawde rózne. Moze i XIX-wieczne ale dla nich wystarczajace.
Natomiast nigdy nikt z nich nie próbowal mi swojego myslenia narzucic-
dlatego tez ja szanuje ich podejscie i powody.
pzdr
agi
|