Data: 2011-01-28 14:08:23
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4d42cd95$0$2488$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:ihui0n$8in$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-01-28 13:30, Stalker pisze:
>>>>
>>>> Wprowadzić bykowe :-)
>>>>
>>>> Kluczem do działania "umów międzypokoleniowych" jest konieczność
>>>> posiadania i utrzymywania dzieci. Dzisiejsi rodzice posiadając i
>>>> kształcąc swoje dzieci (i inwestując w to własne środki) tej umowy
>>>> dotrzymują. Kto dzieci nie ma, umowę łamie i powinien zrekompensować
>>>> to w inny sposób, np. ofiarniej dokładając się do wypłat DZISIEJSZYCH
>>>> emerytur.
>>>>
>>>> To się strasznie nie spodoba globowi czy Lebowskiemu (i Vilar),
>>>> ale cóż poradzić: taxes are brutal :-)
>>>
>>> Ale najsmutniejsze jest to, że w wielu przypadkach będzie wręcz
>>> odwrotnie - bezdzietni, którzy wielokrotnie mogą sobie pozwolić na to,
>>> by więcej pracować i zarabiać, odłożą sobie więcej, niż rodziny,
>>> które mają dzieci i muszą w związku z tym trochę odpuścić z pracą
>>> zawodową. I w ten oto sposób dzieci będą bardziej pracować nie na
>>> swoich rodziców, a na bezdzietnych z pokolenia ich rodziców.
>>>
>>> Ewa
>>>
>>
>> Powtórzę,
>> nie liczę na państwową emeryturę, liczę wyłącznie na to co już mam i co
>> będę miała.
>> Czyli na siebie.
>
> Bo zainwestowałaś w nieruchomości?
>
> Qra
Uhm,
zainwestowałam i odziedziczyłam.
MK
|