Data: 2011-01-28 14:20:57
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ihuiva$8pj$1@usenet.news.interia.pl...
> Vilar wrote:
>
>> Powtórzę,
>> nie liczę na państwową emeryturę, liczę wyłącznie na to co już mam i co
>> będę miała.
>> Czyli na siebie.
>
> Czytając taką wypowiedź (plus np. pytania co do tego jak działa system
> emerytalny oparty na międzypokoleniowej solidarności) widzę jak fatalnie
> funkcjonuje (ale chyba nie tylko u nas) coś takiego jak podstawowe
> "wychowanie obywatelskie".
>
> I nie chodzi tu bynajmniej o kształtowanie "pożądanych postaw
> patriotycznych", ale o podstawowe wiadomości dotyczace funkcjonowania
> społeczeństwa...
>
> Stalker, to tak BTW
Tak, tak Stalkerze,
Jak nie można odwołać się do czysto pragmatycznych, finansowych wartości i
skuteczności systemu,
to trzeba podpierać się wychowaniem obywatelskim i patriotyzmem.
Ale To drugie jest dla mnie tylko (w tym miejscu) świadectwem słabości
pierwszego (słabości i nieskuteczności systemu).
I powiem Ci, że życzę nam wszystkim, żeby pierwsze (system) był skuteczny i
funkcjonalny,
a że taki nie jest, to chyba mamy teraz sytuację "ratuj się kto może".
I to jest głęboko smutne,
A co gorsza nie widzę możliwości rozplątania tego problemu, bo jak już
pisałam systemy emerytalne są w stanie wykończyć kolosy.
I dlatego nawet nie chce mi się o tym rozmawiać, bo moim zdaniem wszystkie
działania są pozorowane.
Trzeba by chyba zacząć od grubszych porządków, na które nikt w tym kraju się
nie zdecyduje.
(KRUS, emerytury mundurowych, rozbuchana biurokracja itd).
Przecież to właśnie każdy z nas to na wszystko tyra. A tu okazuje się, że w
kółko brakuje.
MK
|