Data: 2005-01-19 07:50:52
Temat: Re: Sprzęt ortopedyczny - procedura załatwiania
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
We wtorek 18-stycznia-2005 o godzinie 22:41:08 interpio napisał/a
>
>Na wizytę u ortopedy czekałem 3 miesiące i nie mogłem doprosić się lekarza
>POZ skierowania
>do ortopedy. Mocno wyprowadzony z równowagi, zmieniłem przychodnię z
>publicznego ZOZ-u
>na niepubliczy ZOZ. Teraz na wizytę u lekarza specjalisty maksymalnie czekam
>1 tydzień.
>Tak jest na Dolnym Śląsku, nie wiem czy podobnie można robić na Mazowszu.
Dla mnie to trochę jak bajka o żelaznym wilku. Nie wiem, może mam
jakieś szczęście.
Dlaczego jak cokolwiek załatwiam w sprawach zdrowotnych, to okazuje
się, że wszystko się odbywa sprawnie i bez bólu?
Skierowanie do sanatorium dostałem od ręki, skierowanie do ortopedy od
ręki, ortopeda napisał zlecenie na aparaty i gorset od ręki... Nawet
ostatnio do szpitala na badania trafiłem własciwie od ręki i badania
mi tam wykonano od ręki.
Jakiś dziwny jestem...
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
|