Data: 2007-05-29 07:26:02
Temat: Re: Sroki
Od: Piotr Kieracinski <p...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
basia napisał(a):
> ja po przeprowadzce na wieś zamierzam kupić wiatrówkę z lunetką i trzebić
> bez litości...
hmm, "trzebic" to na wsi moze znaczyc cos calkiem innego. Podobnie
brutalne sa golebie: widzialem jak jeden taki usiadl obok wrobelka,
ktory wypadl z gniazda pod dachowka i siedzial na rynnie. Golab walil go
dzibek w glowe, az mnaluch spadl. Golab go nie zezzarl, to byl czysty
bezlitosny mord. To podobno stardard u tych ptakow (skadinad - pieknych).
Swoja droga, ales Ty Basiu bezslitosna ;-) A z drugiej strony: nie
wystarczy witroweczka z lunetka; zeby to byly celne strzaly. Trzeba miec
wiatroweczke za conajmniej 3 tys zl, wymagajaca pozwolenia i srut po 60
zl paczka (200 szt.), a nie ten po 15 zl za 500 szt., no i wiatrowka na
ladunki CO2, a nie lamana, zeby celnosc byla powtarzalna. No i strzelac
trzeba umiec. To chyba masz wydatki i zajecie na dlugie tygodnie....
Serdecznosci z podlubelskiej wsi (mieszkam tam ze srokami i wrobelkami
pospolu - caly balkon przez te maluchy zasrany mam wiecznie; a z
wiatrowki strzelam tylko do tarczy; nie eliminuje nawet szpakow, ktore
wlasnie, jak co roku, obzeraja wczesne, pyszniutkie czeresnie).
pik
|