« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2009-03-04 22:01:53
Temat: Re: Staję się nudna...On 4 Mar, 21:32, medea <m...@o...eu> wrote:
> i...@g...pl pisze:
>
> > A Ty oczywiście myślisz, ze Żydzi to właśnie tylko Izrael.
>
> Czytaj kontekst, pieniaczu.
>
> > Żydowski - bo niekoniecznie izraelski, lecz realizowany za pieniądze
> > Żydów, grany przez Żydów i z żydowskim scenariuszem - przeważnie lekce
>
> Wiesz w ogóle o jaki film chodzi?
>
> Ewa
Ja mówię o zasięgu rzeczowym słowa "Żyd", a nie o filmie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2009-03-04 22:03:13
Temat: Re: Staję się nudna...Użytkownik napisał w wiadomości:
>> Albo też w TV, chyba na Cinemaxie.... Słaba płeć (Love! Valour!
>> Compassion!) - sliczny i cieplutki
>> (i w sam raz dla XLki :-PPPP z racji tematyki)
> Myślę, że z racji tematyki bardziej pasuje Tobie - abyś mogła wreszcie
> szczerze, nie okłamując się, pomarzyć. Ja mam ciepło i ślicznosci w
> domu, nie musze ich szukać w kinie ani w Harlekinach. A o moich
> gustach filmowych wiesz tyle, ile Ci własna złość podpowie, i
> niewątpliwie Twoje wyobrażenie jest typu "Ken is my love!"
> :->
Podejrzewam, że miałaś ostry konflikt z rodziną (może z mężem) i w jego
wyniku rzuciłaś się na psp, żeby odreagować w antysemickim idiotycznym
ataku.
Kto w to uwierzy, że osoba żyjąca na codzień w idealnie zrównoważonym
ognisku domowym, wypełniona wymarzonym szczęściem małżeńskim potrzebuje
nagle charknąć jadem na tych użytkowników, kórzy darzą ją całkiem sporą
sympatią... :)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2009-03-04 22:03:44
Temat: Re: Staję się nudna...On 3 Mar, 23:01, medea <m...@o...eu> wrote:
> (...)
> Staję się nudna
W sumie też, ale zapewne chodziło Ci o "znudzona".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2009-03-04 22:12:47
Temat: Re: Staję się nudna...Użytkownik napisał w wiadomości:
>>> teraz pobliczna
>>> chłosta samooceny? ;)
>> Mogę tak jeszcze długo, ma ktoś ochotę? Będę taką przeciwwagą dla
>> XL. ;)
> Jak myślisz, do czego Cię to doprowadzi? - bo mnie moje
> samouwielbienie wprawia w świetny nastrój. Zwłaszcza, że uzasadnione.
> A i naśladowców mam cora więcej. Twojej "przeciwwadze" nie wróżę
> wielu. Ludzie nie lubią się chłostać.
Przeciwnie. Dystans do siebie jest zawsze mile widziany. A uważanie, że
się jest najlepszym, najmądrzejszym i najpiękniejszym wzbudza
konsternację. Trudno to nawet tupetem nazwać. To stwarza ogromną pokusę,
żeby zajrzeć do wnętrza Twojej czaszki. A armia Twoich nasladowców
mogłaby co najwyżej wyglądać jak stosy w wydmuszek w hurtowni jaj. :)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2009-03-04 22:14:03
Temat: Re: Staję się nudna...BTW na Cinemaxie właśnie puszczają "Stygmaty".
A w nocy, o 1:00, będzie "Inwazja".
Mocne kino. ;)
Polecam.
--
CB
"Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:golj4q$7bb$1@news.onet.pl:
> [...]
> Albo też w TV, chyba na Cinemaxie....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2009-03-04 22:14:38
Temat: Re: Staję się nudna...Użytkownik napisał w wiadomości:
>> Użytkownik napisał w wiadomości
>>> Przez pierwszą połowę filmu mam ochotę wyjść z kina, bo jest dla
>>> mnie zbyt mocny, a przez drugą - kamień powoli spada mi z serca, bo
>>> widzę, że nieuchronnie zmierza do happy endu.
>>> Za 10 lat pewnie mnie ucieszy nawet finałowy boliłucki taniec na
>>> peronie. ;)
>>> Staję się nudna albo się starzeję, albo jedno i drugie...
>> Było już bubliczne samouwielbienie na tej grupie, teraz pobliczna
>> chłosta samooceny? ;)
> Biczowanie. To jest właśnie objaw starości - typowy. Nieumiejętność
> przyjęcia jej zapowiedzi w pogodny sposób. Wolę samouwielbienie.
Nie wyczułaś bluesa.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2009-03-04 22:18:17
Temat: Re: Staję się nudna...Użytkownik "medea" napisał w wiadomości:
>> Trudno... Wszyscy się wynoście!"
>> No i poszli sobie goście.
>> Czy ta kwoka, proszę pana,
>> Była dobrze wychowana?
> Niezastąpiony Brzechwa, jak zwykle na czasie! Też Żyd, ma się
> rozumieć! ;)
I nawet piewca stalinizmu! A sympatyczniejszy od Ikselki. :)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2009-03-04 22:20:20
Temat: Re: Staję się nudna...Użytkownik napisał w wiadomości:
>>> Biczowanie. To jest właśnie objaw starości - typowy.
>>> Nieumiejętność przyjęcia jej zapowiedzi w pogodny sposób.
>>> Wolę samouwielbienie.
>> Proszę pana, pewna kwoka
...
>> Była dobrze wychowana?
> Co Ty tu znowu pstrzysz? - lepiej zamieść jakąś własną twórczość dla
> lepszej argumentacji. Co, nie stać? ;-PPP
A rzuć tytułem, o które opowiadanie Ci chodzi? Niektóre są fajne.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2009-03-04 22:39:40
Temat: Re: Staję się nudna...On 4 Mar, 19:23, medea <m...@o...eu> wrote:
> i...@g...pl pisze:
>
> > Odpowiadaj lub nie - masz powszechny w naszym społeczeństwie objaw
> > strachu przed posądzeniem o antysemityzm
>
> Głupia jesteś, XL, niestety.
Niestety nie jestem głupia i dobrze o tym wiesz, więc z kolei ja nie
wiem, czemu ma służyć ten niby-argument w dyskusji. Bo moze służyć
tylko temu, abym odpowiedziała Ci w ten sam sposób - jednak nie zrobię
tego, bo z zasady nie wysuwam idiotycznych argumentów wobec osób, z
którymi się po prostu nie zgadzam - oczywiście z wyj. Bluzgacza i jemu
podobnych.
> Nie cierpię na żadną powszechną chorobę.
Objaw nie musi dotyczyć akurat choroby, lecz szerzej rozumianej
nieprawidłowości. Tu akurat - prawidłowości nieprawidłowości (sorry za
zawikłanie, ale jest to sformułowanie równie głęboko sensowne, jak np.
"stałość zmienności").
> Nie obchodzi mnie, kto jest Żydem, a kto nie. Nie klasyfikuję ludzi na
> Żydów i nie-Żydów. Zrozumiesz to wreszcie?
A imiona chociaż rozróżniasz?
;-P
Rozumiesz aby, o czym mówię teraz? - wątpię :-/
>
> > Jak to będzie po Polsku - pani polonistko?
>
> Już Ci kiedyś mówiłam, że masz nieprawidłowe dane. Nie jestem polonistką.
OK, miłośniczko języka polskiego. To jak to będzie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2009-03-04 22:53:51
Temat: Re: Staję się nudna...On 4 Mar, 20:45, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
> Użytkownik <i...@g...pl> napisał:
>
> > lekce się stosunkujacym (w epizodach, ależ oczywiście, że w
> > epizodach - bo pospolity oglądacz wtedy tego nie wychwyci i jeszcze
> > przyklaśnie, ach, jaki świetny humor) do Boga i katolików wprost
> > lub ido ich uznanych wartości.
>
> Ha. Tu Cię boli. Profanują Żyda, zwanego Mesjaszem? :>
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
Jeśli mówisz o Jezusie, masz kiepskie dane - Jezus był Aramejczykiem
(czyli Semitą - to nie to samo, co Żyd) i mówił w swoim ojczystym
języku, czyli po aramejsku. Nadmienię, że np dialogi z udziałem Jezusa
przedstawione w filmie Mela Gibsona są po aramejsku, co niewielu (jak
widze) zauważyło. Dobry film, bo oparty na rzetelnych faktach
historycznych i realiach społecznych z tamtego okresu, to tak na
marginesie. Dopracowany w szczegółach pod tym względem. Nawet w
szczegółach medycznych - długo byłoby wymieniać, chodzi o szczegóły
fizjologiczne i medyczne przedstawienia cierpienia Jezusa i Jego
późniejszego umierania na krzyżu.
A tu - dostępna Ci wprost mała porcyjka wiedzy, akurat dla pojemności
Twojej percepcji chwilowej:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aramejczycy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |