Data: 2012-05-04 21:36:00
Temat: Re: Stare, ale jare.
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <jo1gvn$hcs$1@node2.news.atman.pl>,
i...@g...com says...
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.2a0e63e11ee0f65e989835@news.neostrada.pl...
> > In article <jo02ir$4hp$1@inews.gazeta.pl>, s...@g...pl
> > says...
> >>
> >> http://www.youtube.com/watch?v=ZQmBnXMs1NA&feature=c
hannel&list=UL
> >
> > Zanim pojawił się Freud biblia w języku narodowym nie była
> > powszechna. Dopiero w międzywojniu zmieniono sposób prowadzenia
> > mszy z języka łacińskiego na język polski. Więc ... dopóki nie
> > pojawił się Freud cvzłowiek radził sobie sam. ;>
> >
>
> Zrodlo tych rewelacji, please.
W sumie racja, myliłem się, za wcześnie podałem - Sobór
Watykański II rozpoczęty w 1962 r. dopuścił język narodowy do
odprawiania mszy "w drodze wyjątku" [Sacrosanctum concilium -
Konstytucja o liturgii świętej - 1963]. Wcześniej wierni nie
znający łaciny i tak nic nie rozumieli. ;>
PF
|