Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: zażółcony <z...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Starość
Date: Mon, 6 Sep 2010 10:18:50 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 27
Message-ID: <i6285a$euu$1@news.onet.pl>
References: <i612ar$c0p$7@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: efp194.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1283761131 15326 83.14.249.194 (6 Sep 2010 08:18:51 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 6 Sep 2010 08:18:51 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:556704
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:i612ar$c0p$7@node2.news.atman.pl...
> Obiecałam jej, że ochrzczę dzieci. Ochrzczę.
> Dzisiaj mój brat ochrzcił swojego pierworodnego. To ta druga sytuacja.
> Mam nadzieję, że spełnię daną obietnicę.
> I mam nadzieję, ze babcia będzie w tym uczestniczyć.
Wydaje mi się, że często jest tak, że widzimy, iż w naszym życiu
nadchodzi czas na ważne decyzje. Dla wielu ludzi decyzja
o chrzcie nie jest żadną decyzją - w ogóle nie ma kwestii.
Inni jednak zauważają, że nie jest to sprawa błaha, dostrzegają jej
symbolikę, traktują jako prawdziwe zobowiązanie, obietnicę.
Rozumieją, że decyzja ta, jeśli ma wnosić w nasze życie jakąś
siłę a nie słabość - musi mieć 'wkład' w posatci poczucia brania
odpowiedzialności, świadomości trudnego wyboru - nie tylko za siebie.
W takich trudnych decyzjach zawsze jest coś 'za' i coś 'przeciw'.
To zmaganie. I często decyzję ostatecznie podejmujemy znajdując
dla niej wiarygodnego patrona. Opiekuna. Dobrego Ducha.
Ważne IMHO jest to, by patronat był o ile to możliwe 'z krwi i kości'
(kiedy decyzja jest podejmowana). By był patronem 'osobistego,
silnego związku'.
Oby jak najwięcej takich osób, jak Twoja Babcia mieszkało
w naszych sercach ;)
|