Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!news.int
ernetia.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: Joanna <c...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Starość w wieku 25 lat...
Date: Mon, 04 Jun 2001 10:49:31 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 35
Message-ID: <B741183B.10B12%chironia@poczta.onet.pl>
References: <9f62lj$f3d$1@julia.coi.pw.edu.pl> <9f62jr$nvt$1@news.tpi.pl>
<9f6ajk$g33$1@julia.coi.pw.edu.pl> <9f6ae0$8t4$1@news.tpi.pl>
<B73D0ED2.107E5%chironia@poczta.onet.pl>
<9f7lgn$ir0$1@julia.coi.pw.edu.pl>
<B73D2746.10815%chironia@poczta.onet.pl>
<9faap1$p3g$1@zeus.man.szczecin.pl> <m...@p...ninka.net>
<9fcis3$gur$1@zeus.man.szczecin.pl> <m...@p...ninka.net>
<9fco7l$isb$1@zeus.man.szczecin.pl> <9fd26m$qjs$4@news.tpi.pl>
<9ffdvt$h21$1@zeus.man.szczecin.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.8.166.60
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 991644644 93330 217.8.166.60 (4 Jun 2001 08:50:44 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 4 Jun 2001 08:50:44 GMT
User-Agent: Microsoft-Outlook-Express-Macintosh-Edition/5.02.2022
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:86562
Ukryj nagłówki
in article 9ffdvt$h21$...@z...man.szczecin.pl, Asmira at
a...@p...onet.pl wrote on 4-06-01 10:36:
>> Z tymi wadami genetycznymi też różnie bywa. Np. dotąd powszechnie
>> twierdzono, że zespół Downa związany jest z wiekiem matki / powyżej 35
> lat/
>> Natomiast ja osobiście widziałam w poradni prenatalnej 3 matki, które
> takie
>> dziecko urodziły mając 20-22 lata. W wieku 25 lat poddawały się badaniom
>> genetycznym z obawy, że ich II ciąża może również skutkować Downem.
>
> Pewnie, że różnie bywa.
> I nastolatce może przytrafić się dziecko z sześcioma paluszkami. Tylko np.
> zespół Downa w wieku lat 20 - 25 jest przypadkiem 1 na około 2 000 urodzeń,
> natomiast w wieku 30 to już jedno na 885, w wieku 35 jedno na365 , w wieku
> 40 jedno na 109, w wieku 45 jedno na 32.
Wydaje sie, ze wiek kobiety zrelatywizowany jest do jej zdolnosci
rozrodczych. Tak jakby nie o kobiete chodzilo, a ta jedna jej funkcje. A kto
powiedzial w ogole, ze w zwiazku dwojga ludzu chodzi o dzieci?
Asmiro - kiedy ja mialam te 21 lat to bylam naprawde zadowolona ze swojej
zapobiegawczosci i wolnosci. Moja kolezanka urodzila w wieku 17 lat. Dzisiaj
nie pracuje (bo nie zdazyla sie doksztalcic) i mysli juz o chowaniu wnukow
(ma 30 lat) i o tym, jak jej maz przejdzie na wczesniejsza emeryture i
bedzie czesciej w domu, zeby ona sie nie nudzila.
Fakt - od 5 lat leczy psychoze, nie jest wiec ani zbyt mobilna, ani
optymistyczna. Ale tak mysle sobie, ze ja zdecydowanie wole o wnukach myslec
kolo 70-tki.
Jezeli to bedzie moje prawdziwie oczekiwane dziecko, to przeboleje jakos te
ciezsza ciaze i wiecej kilogramow. Co mi tam - wtedy warto. W innych
wypadkach w ogole nie.
Joanna
|