Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Strach przed smiercia a robienie wnukow Re: Strach przed smiercia a robienie wnukow

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Strach przed smiercia a robienie wnukow

« poprzedni post
Data: 2003-06-16 17:23:50
Temat: Re: Strach przed smiercia a robienie wnukow
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki


"Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_BE]@gazeta.pl> wrote in message
news:bckhcu$mt1$1@nemesis.news.tpi.pl...

Zagralo mi w duszy po przeczytaniu tego. To p r a w i e tak, jakbym sama
to napisala.

Co moge dodac?

Ano swoja przygode ze smiercia. Zdiagnozowanie rakiem, w blyskawicznym
tempie uzmyslawia czlowiekowi, ze jest smiertelny. Uzmyslawia jednak nieco
inaczej niz "normalnie" tj, teoretycznie, ze "wiadomo" i "kiedys".
"Wiadomo" przybiera bardzo konkretne formy statystyk.
"Kiedys" tez ulega uprecyzyjnieniu. Kiedys - to znaczy teraz , za t e g o
zycia.

Satori. Nagle olsnienie. Wlasnie koniec, a nie poczatek rozwazan
teoretycznych, ogladania kotleta na obrazku.

Jak mozna sie b a c czegos co nieuchronne? Lepiej spytam: jaki jest tego
s e n s? Udreczanie tego, niby tak ukochanego, zycia????

Z konkretnym przezyciem uderzenia swiadomosci o smiertelnosci, moze pojawic
sie wlasnie takie pytanie" Jaki jest s e n s tego, abym sie bala? A
dlaczego bac sie mam akurat jakos "bardziej", skoro kazdy jest smiertelny?

" Nie przejmuj sie. Ty tez kiedys umrzesz" - odpowiadalam pogodnie znajomym
wyrazajacym mi swoej "sorry". Dzialalo bez pudla, natychmiast mordki
przestawialy im sie na cos bardziej pogodnego niz okazjonalny ciup, jakby
juz byly na pogrzebie.

Jak jest sens nad tym debatowac? A bo to jedna smiertelna choroba? Zycie tez
jest "smiertelna choroba".

Rak to wspaniala przygoda - oczywiscie od "rakowniczka" zalezy jak ja
przezyje. Kto sie chce zamartwiac - droga wolna. Ale jakiez to idiotyczne:
zamartwianie sie,ze zycie sie skonczy - czyli niby tego zycia sie c h c e -
a jednoczesnie paskudzi je sobie zamartwianiem sie. Co za totalna glupota!

Rak pomaga zrozumiec smierc. Zrozumiec jej nieuchronnosc znacznie bardziej
niz "normalne" zrozumienie, ktore charakteryzuje sie wlasnie takim jakims w
sumie nieprzyjmowaniem do wiadomosci wlasnej smiertelnosci, trzymaniem glowy
w piasku...glupstw, gusel i codziennej krzataniny, ktora nadaje glupostwom
wymiar "wazny". Smiesza mnie reakcje kiedy planujac cos, zakladam, ze "jesli
bede jeszcze na nogach" - "Nawet o tym nie mysl!" - spluwaja przez lewe
ramie. A ja mam b. silna swiadomosc konca przestrzeni i nie chce marnowac
czasu, energii, pieniedzy etc. etc, na wypelnianie jej przyszloscia, ktorej
moze nie jest pisane byc. Jakze to pomaga dokonywac wyboru!

Masz racje, Slawku, nadmiar madrosci szkodzi. Dlaczego? Ano czlowiek sklada
sie z ciala, rozumu i duszy ( jakby kto ja nie pojmowal, niekoniecznie w
sensie metafizycznym). Zachowanie rownowagi pomiedzy tymi aspektami
"czowieczenstwa" to nic innego jak ... recepta na szczescie. Sic! Kazdy
nadmiar rozwala te rownowage, kazdy.

To takie proste a jednoczesnie takie, zapewne dla wielu, w ich glebokim
przekonaniu, nieosiagalne. Szukanie li tylko i wylacznie rozumowych
zaleznosci, polaczone pomiedzy tymi aspektami to b l a d - to wlasnie
przeginanie w jedna strone. Cialo "rozumie sie" "jezykiem ciala" ,dusze -
jezykiem duszy etc., etc. Tylko jezyk rozumu jest w miare przekazywalny
drugiemu czlowiekowi, ale oparcie sie wylacznie na nim z zasady nie
wystarcza - bo wlasnie ogranicza czlowieka, przykrawa go do...nomen omen,
jakiegos garnituru, ubrania. A nie jest ono z materialu (cialo by nie
obrazilo sie na takie;), lecz ze slow - dusza tez czuje sie w nim ciasno.
Dodam,ze tym drugim czlowiekiem moge byc tez i ja - jesli przyjmuje do
wiadomosci wylacznie tresci intelektualne i wylacznie poprze ztakei siebie
samej sobie przedstawiam.

Pisales wczesniej o swoim pojmowaniu komunikacji netowej, ze jest w niej
nieistotne jak kto wyglada, co robi etc. W ramach eksperymentu - tak. To
znakomita okazja do zbadania siebie na poziomie tylko i wylacznie
intelektualnych ( rozumowych) dociekan, wymiany. NIC INNEGO TUTAJ ZROBIC NIE
MOZEMY. Nawet jesli wiemy co kto robi, jak wyglada, poddajemy te informacje
intelektualnej przerobce, nie wychodzimy ze swiat a rozumu.

Dopiero p r z e z y c i e tego co jest POMIEDZY zaczyna rozbijac te
skorupe. No, ale to juz nastepny rozdzial.

Kaska


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
16.06 Paweł Niezbecki
16.06 Paweł Niezbecki
16.06 Pyzol
16.06 Marsel
16.06 ziemiomorze
16.06 ziemiomorze
16.06 Pyzol
16.06 Pyzol
16.06 EvaTM
16.06 puciek2
16.06 Marsel
17.06 Pyzol
17.06 Marsel
17.06 Marek Kruzel
17.06 Pyzol
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem