Adam Moczulski wrote:
> Katarzyna Kulpa napisał(a):
>
>>>>> Obowiązek szkolny istnieje już od niemal półtorej wieku. W
>>>>> szkołach wciąż takie rzeczy tłumaczą. A tymczasem efekty tych
>>>>> tłumaczeń są dość marne.
>>>>
>>>>
>>>> do wychowywania sluza rodzice, nie obowiazek szkolny.
>>>
>>>
>>> Rodzice ? Już nie tłumaczenia ?
>>
>>
>> zazwyczaj wychowaniem zajmuja sie osoby.
>
>
> Które w jaki sposób swą osobowością oddziaływują na dziecko ?

rozmaity.

>>>>> Tam gdzie się nie pije, nie bije, nie kradnie. A wychowankowi
>>>>> takiego domu się to zdarza. Może zabrakło "słowa popartego siłą" ?
>>>>
>>>>
>>>> a moze jednak czego innego?
>>>
>>>
>>> Jesli wszystko inne było to brzytwa Ockhama sugeruje że jednak tego.
>>
>>
>> jesli "wszystko inne" = "nie pije, nie bije, nie kradnie", to
>> brakuje jeszcze calkiem sporo.
>
>
> Jak jeszcze wyłuszczysz czego konkretbnie brakuje by nie zostac
> pijakiem to będę mógł równie konkretnie się do tego odnieść.

a po co mam ci wyluszczac? ty i tak juz wiesz, ze brakuje
wylacznie zakazow. rozumiem, ze sprawdziles to na dzieciach.

-- kasica