Data: 2006-12-23 12:00:37
Temat: Re: Stres
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
.. muu ...; <1...@4...net> :
> Dnia Sat, 23 Dec 2006 11:23:03 +0100, zielski napisał(a):
>
> > D> Warto też wprowadzić rozróżnienie pomiędzy stresem na poziomie
> > biologicznym i stresem psychologicznym - tak wiem rozróżnienie dydaktyczne.
> > Błogosławionych Świąt ludziska.
>
> A czy stres na poziomie biologicznym
> jest ściśle powiązany ze stresem
> psychologicznym ?
>
> A czy można jakoś zerwać to
> połączenie i być nadal trzeźwym
> na umyśle ? :o)
Świadomym wyparciem. Problem z wyparciem polega na tym, że albo dotyczy
wszystkich stresujących tematów ("niech wszyscy się ode mnie
odpierdolą"), albo wybranego tematu ale całościowo ("nie będę rozważał
tego tematu").
> A potem znowu nawiązać, bo niewątpliwie
> ten mechanizm musi czemuś sensownemu
> służyc, tak ?
Normalnie - jak mechanizmy stresu biologicznego ustaną (po ludzku
"odpoczniesz") to można się wziąć powoli do załatwiania tematu.
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
|