Data: 2005-02-05 14:41:03
Temat: Re: Sumienie
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
Pokaż wszystkie nagłówki
*Flyer* wrote in <news:cu2k1a$6vp$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> Fakt zapamiętania pewnych sytuacji świadczy o tym, że już w tym odległym
> momencie istniała niepewnośc zachowania.
niby dlaczego? dzieci badają co jest słuszne po reakcji rodziców.
> Po pewnym czasie, kiedy albo nabędziesz nowej wiedzy [czyli element
> nabyty z czasem], albo część twojej wiedzy ulegnie redukcji [czyli
> zmiana opisu sytuacji w czasie] uznajesz, że mogłaś zachować się
to o czym piszesz to jakaś adaptacja do warunków, mechanizm
racjonalny. Jak cie pies ugryzie to nie pchasz mu drugim razem reki do
gęby.
> A co do _ValteR_'a - to nie jest żaden "zły nawyk" - to biologiczna
> konsekwencja mechanizmów pamięci.
Nie napisałem że "zły nawyk" tylko nawyk *złego samopoczucia* i dalej
nie widze tu zwiazku z biologią bo sumienie nie jest mechanizmem
potrzebnym do czegokolwiek. Czysto wpojone w okresie socjalizacji.
--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.
|