Data: 2010-08-31 06:49:25
Temat: Re: Świetlówki reflektorowe
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
p0li <p...@p...onet.pl> napisał(a):
>bzdura panie
nie
>jak się kupuje w carefurze to tak jest
>jak chce się mieć porzadnie to zamawiq się jasne diody w sklepie z led-ami
>lub jedzie się na giełdzę elektroniczną i kupuje takie jakie się chce
nie ma znaczenia czy kupujesz w carefurze czy dedykowanym oswietleniowym
techologia jest jaka jest i w innym sklepie sie nie zmienia
>ja kupilem swoje na giełdzie - bardzo jasne w listwach po 9 szt - pociąłem
>listwy na odcinki 3 led-owe prykleiłem do szafek, przylutowałem kabelki i
>wszystko ładnie świeci - na tyle jasno że w nocy jest aż nadto jasno
>
>tu sa zdjęcia
>http://www.oto.to/gallery/LEDy
>każdy punk świecący to sa 3 diody
>
>listwa 9 diód kosztowała 32zł - zasilacz jakiś za 5zł i gotowe
nisko nad blatem ok, ale podnies wyzej leda i swiatlo znika, bardzo mocno sie
rozprasza
jako oswietlenie podstawowe w ogole sie nie sprawdza i jest zyczajnie ponuro
domu mam okolo 9-10 pelnych zarowek ledowych roznych firm (od 0.5 wata do 3.5 wata)
wiec mam porownanie
i wszystkie swieca tak samo... slabo
zamontoanie czegos takiego jako oswietlenie podstawowe w pokoju czy kuchni
to porazka na maxa
do tego cena takich zarowek od 2 dych w gore - nie wiem ile lat trzeba zeby sie
zwrocilo w pradzie
zaleta to oczywiscie niewrazliosc na ilosc cykli wlaczanie/wylaczanie, dlugi czas
swiecenia
(przy 8 godz/dobe okolo 10 lat) i male wydzielanie ciepla; no i zaleta jest tez, ze
taki led
nie przepala sie nagle a traci tylko swoja wydajnosc z biegiem lat
ale ilosc generoanego swiatla czy jego widomo - no coz, trzeba sie przyzwyczaic
chociaz np. do widm osram do dzis mam zastrzezezenia i mi zwyczajnie sie nie podoba
jednak zwykle zarowki daja najladniejsze swiatlo (no moze to kwestia przyzwyczajenia
przez
tyle lat zycia :) )
|