Data: 2003-09-11 21:40:47
Temat: Re: Sympatia urzędnik-klient, służbowa czy szczera ?
Od: Paweł Niezbecki <p...@a...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
<k...@i...pl>
news:8538b.75571$ef4.616435@news.chello.at:
Czy kobieta
> chciała sobie zagrać z klientem, czy rok temu nie miała jeszcze kandydata
> na męża ?
> Bardzo to skomplikowane.
To zgadywanie z odblasków uśmiechu na szybie, ale co to teraz szkodzi,
zwłaszcza, że chyba nie patrzysz na to ze zbytnią goryczą - może
rzeczywiście jeszcze nie miała, więc GDYBYŚ WCZEŚNIEJ ZACZĄŁ DZIAŁAĆ... :),
a może już miała, ale sprawdzała, czy dla innego mężczyzny też może być
atrakcyjna, może przemknęła jej myśl o życiu równoległym, a może głównie
wzbudziłeś jej sympatię.
Ja bym się chyba tylko uśmiechnął do tej historii i odwrócił na pięcie. Już
nie drążył. :)
P.
|