Data: 2007-09-29 19:10:52
Temat: Re: Syn nie chce chodzić do szk. muzycznej
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Mój muzykalny syn chodzi po prostu do ogniska muzycznego. Został zapisany
> na
> własne życzenie i na wybrany przez siebie instrument. (itd. aż do:)
> Jak widzisz, nie daję Ci żadnych rad. Piszę tylko, co u nas się
> sprawdziło.
> Sam musisz się zdecydować, czego chcesz dla swojego dziecka, a
> najważniejsze, czego ono chce.
U nas się sprawdziło dokładnie takie samo podejście . Chłopcy chodzą do
ogniska muzycznego, niestety na fortepian (tak chcieli - ja wolałam dla
nich gitarę). Będą chodzić tam dotąd, aż im się nie znudzi, choć to droga
zabawa (80 zł/miesiąc od jednego).
D.
|