Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
lin.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!newsgate.news.xs4all.nl!194.109.133.84.MIS
MATCH!newsfeed.xs4all.nl!newsfeed5.news.xs4all.nl!xs4all!feeder.news-service.co
m!postnews.google.com!l17g2000yqe.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia,pl.sci.fizyka
Subject: Re: Synteza - aby? nie mia? zeza / nr 3
Date: Mon, 8 Nov 2010 20:44:26 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 132
Message-ID: <8...@l...googlegroups.com>
References: <0...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 75.126.123.215
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1289277866 32235 127.0.0.1 (9 Nov 2010 04:44:26 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Tue, 9 Nov 2010 04:44:26 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: l17g2000yqe.googlegroups.com; posting-host=75.126.123.215;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: HTC_P3470 Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.2.2.51,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:208303 pl.sci.psychologia:569263
pl.sci.fizyka:225604
Ukryj nagłówki
Re: Synteza - aby? nie mia? zeza / nr 3
Wiadomość:
AW napisał(a):
> Wszelka wiedza, du�a czy ma�a, jest zawieszona w otaczaj�cym j� bezkresie
> niewiedzy. Wiedza kolektywna, wspomagana osi�gni�ciami wielu pokole�,
rozwijana
> i potwierdzana eksperymentalnie, jest oczywi�cie pe�niejsza od wiedzy
> indywidualnej. Si�ga g��biej i pozwala bardziej skutecznie kszta�towa�
> otoczenie oraz
>
> przewidywa� rozw�j wypadk�w. Z tych te� wzgl�d�w jest niew�tpliwie
praktyczna i
> przydatna.
>
> Niemniej, w spos�b identyczny jak wiedza indywidualna, wiedza kolektywna opiera
> si� o pewne zaobserwowane korelacje, kt�re jako takie po prostu S�, bez
> najmniejszych przes�anek co do ich bardziej fundamentalnych podstaw.
>
> Innymi s�owy, wst�pne fakty empiryczne, stanowi�ce podstawy wiedzy s� bo
sďż˝.
> Nauka wyci�ga wnioski co do wynikaj�cych z nich konsekwencji, kt�re to
wnioski
> podlegaj� weryfikacji a wi�c s� potwierdzalne. Natomiast co wst�pne
warunkuje
> empirie, jest poza zasi�giem nauki bo �adnej weryfikacji nie podlega. To ju�
>
> tylko i wy��cznie domena czystych domys��w oraz spekulacji.
>
> Wniosek jest wi�c nast�puj�cy: odno�nie podwalin wiedzy absolutnie nic nie
> wynika z jakichkolwiek orzecze� wszelkich ziemskich autorytet�w - naukowych,
> akademickich, oficjalnych, instytucjonalnych, religijnych, laickich, czy teďż˝
> innych.
>
> Szewc mo�e ci� poucza� jak robi� buty, lekarz jak leczy� raka, a astronom
jak
> liczy� gwiazdy. Cze�� im i chwa�a za ich ekspertyzy. Niemniej, nikt z
nich nie
> wie, ani wiedzie� nie mo�e, co charakteryzuje �wiat w sensie najszerszym i
> najog�lniejszym. Ich specjalistyczne kunszty w �aden spos�b nie
upowa�niaj� ich
> aby
>
> interpretowali ci rzeczywisto��. Nikt nie mo�e by� specjalist� co do
spraw
> najog�lniejszych. W tej dziedzinie wszyscy mamy jednakowe kwalifikacje.
>
> Dlatego nie pozw�l, aby �adna szarlataneria powo�uj�ca si� na wiedz�
> zaawansowan�, a wi�c wielce abrakadabra tajemn�, wmawia�a ci czy
sugerowa�a co w
> sumie jest istotne, jak jest naprawdďż˝ i w co masz ostatecznie wierzyďż˝.
>
> Bez wzgl�du na usilne mydlenie oczu przez ��dnych w�adzy manipulant�w, o
> rzeczywisto�ci decydujesz ty sam. Nie istniej� �adne obiektywne przes�anki
co
> do ostatecznego wymiaru wszechbytu i dlatego masz prawo samemu decydowaďż˝ o tym
> co siďż˝ liczy a co nie.
>
> Nikt posiadaj�cy tak� czy inn� wiedz� o wymiarze lokalnym, cho�by nawet
> najbardziej zaawansowan�, nie ma prawa dyktowa� ci jakim masz ho�dowa�
idea�om.
> O tym decydujesz wy��cznie ty, na podstawie wewn�trznych, wrodzonych
kryteri�w,
> nie za� na podstawie narzuconych ci dogmat�w.
>
>
> AW
>
> .
>
> --
> Wys�ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Był taki eksperyment, gdzie wszyscy obecni w eksperymencie byli
poinformowani, oprócz jednego. Pokazano wszystkim zielony dzbanek i
wszyscy poinformowani twierdzi zgodnie, że dzbanek jest
brązowy...osoba niepoinformowana dostosowała się do otoczenia i
stwierdziła podobnie jak Oni, czyli nazwała zielony dzbanek
brązowym...Ale niewielu zna dalszy ciąg eksperymentu. Zrobiono jeszcze
raz ten sam eksperyment z wszystkimi poinformowanymi i jednym
nieświadomym, tylko że tym razem jeden z poinformowanych miał
twierdzić że zielony dzbanek jest niebieski , a reszta poinformowanych
jak zwykle że brązowy. Tak więc wszyscy nazwali dzbanek zielony
brązowym i jedna osoba niebieskim. Osoba niepoinformowana stwierdziła,
że dzbanek jest zielony, czyli zgodnie z kolorem. Czyli z tłumu ''
brązowych'' wyłamał się jeden ''niebieski'' i wystarczyło wyłamanie
się jednej osoby, by niepoinformowany też się sprzeciwił i stwierdził
zgodnie z kolorem, czyli zielony. Tak więc wystarczy jedna osoba,
która się wyłamie i wcale nie musi twierdzić zgodnie z kolorem, byle
by twierdziła wbrew masie i ludzie odzyskują przez jeden ludzki
sprzeciw widzenie w tłumie.
|