Data: 2005-09-16 12:04:20
Temat: Re: Szkodliwosc pedofilii? [DLUGIE]
Od: Jesus <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
quasi-biolog napisał(a):
> Nie bardzo rozumiem dlaczego od tego chcesz zaczynac. Po pierwsze, przyczyny
> pedofilii nie sa znane, wiec mozemy sobie co najwyzej "gdybac". Po drugie,
> temat dotyczy nie samej pedofilii, lecz jej domniemanej szkodliwosci, a to
> jakie sa przyczyny tej dewiacji nie ma tu wiekszego znaczenia.
A dlaczego pedofil chce widzieć ofiarę gwałtu jako kogoś kto cieszy się
na samą myśl seksu z nim?
>
> pozdrawiam
> quasi-biolog
>
|