Data: 2000-11-23 22:20:02
Temat: Re: Szkola, bylo: Re ciezki tornister
Od: "Renata i Marek Zychla" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Magdalena Busk <m...@h...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych > Wiesz, jak taki szacunek wyrabia sie od najwczesniejszych
lat? Wczoraj pani
> przedszkolanka wpisala mniej wiecej taki tekst, do Ksiegi Gosci, na
stronie
> mojej corci;-)
> "Czesc Victoria! Jaka masz fajna strone.
Magdo, pani jest bez wątpienia miła, ale jak zareagowałaby w sytuacji, gdyby
Victoria była krnąbrna i lekceważyła jej polecenia ? Nawet mimo żywionego
dla pani szacunku i sympatii ? W końcu nasze dzieci, które nas kochaja też z
różnych powodów bywają wobec nas niegrzeczne i nieznośne.Musiałaby ją
skarcić, prawda ? Według mnie rola jakiegokolwiek wychowawcy nie może
ograniczać się do głaskania po główce, on musi również umieć dziecku różnych
rzeczy zabronić, musi je niekiedy skarcić i to właśnie dla dobra tego
dziecka (i dobra społeczeństwa, w którym to dziecko będzie funkcjonować ).
Czy uważasz, że taki wychowawca nie jest już godny szacunku ? Bo tak
wnioskuję z Twoich wypowiedzi - że nie dajesz nauczycielom prawa do
piętnowania złych zachowań.
Pozdrawiam serdecznie - Renata
Joasia,2 latka
|