Data: 2004-01-29 02:36:45
Temat: Re: Szkoła - to taki obrzęd (krótkie)
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Paweł Niezbecki" <s...@a...waw.pl> wrote in message
news:bv9dom$gv7$1@mamut.aster.pl...
> Katarzyna<k...@t...net>
> news:bv9cug$24k$1@Gambit.Gubernat.NET:
>
> <snip>
> > Wypróbuję jeszcze jedną opcję. Córka wspominała, że chciałaby grać na
> > saksofonie:D. Dzwoniłam już w sprawie wypożyczenia instrumentu i
> > szukam nauczyciela. Może to będzie dla niej dobry sposób na
> > odreagowanie stresu. To głośny instrument, wymaga włożenia sporej
> > energii ;-). Może to ją bardziej pochłonie niż niezdrowa rywalizacja.
>
> Lecz kto jest Królową Saxa w Twoim mieście?
> Czy wiesz?
Lojezu! A mnie sie zaraz mama Sinpsonowna skojarzyla! Lisa, ta z w schodki
czesana.
:)
Kaska
|