Data: 2012-02-06 20:59:19
Temat: Re: Szok, nie chcą rodzić, buntownicy.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 06 Feb 2012 21:53:27 +0100, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 06 Feb 2012 21:35:37 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 06 Feb 2012 16:48:27 +0100, zażółcony napisał(a):
>>>>
>>>>> (...)
>>>>> BTW. Ja także kombinuję, jak się wynieść na wieś.
>>>>> Mój ojciec, podobnie jak glob, już ten ruch wykonał.
>>>>> Ja muszę kombinować z całą rodziną, to zawsze trudniej.
>>>>>
>>>>> A tak ogólnie: to nie jest rozwiązanie dla wszystkich,
>>>>> a raczej dla tych, którzy cokolwiek mają własnego już.
>>>> Już?
>>>> A skąd "już" mają? - spadło im z nieba?
>>>> Rozum to hmmm... etapowo.
>>>> Na to, żeby ci co mają, już coś mieli, ktoś wcześniej zapracował - ktoś
>>>> zrobił pierwszy krok.
>>> A ci co nie mieli to 'nuworysze', którzy zasiedlają obce tereny :>
>>
>> Pionierzy.
>> Nie znasz słowa?
>
> Znam. Rozumiesz sytuację, kiedy ludzie zasiedlają nowe tereny, bo mają
> ku temu odpowiednie finansowe środki? Nie mieli babci i dziadka z włościami?
Nie.
Ja znam inne przypadki.
Moi rodzice przyjechali do miejscowości, w której osiedli, bez grosza. Z
obrączkami po swoich rodzicach na palcach. I ze mną w poduszce.
Pierwszą skórzaną teczkę ojciec kupił sobie za pierwszą wyplatę.
Nie mieli niczego prócz kilku mebli.
Od rodziców nie dostali nic prócz tych mebli (2 łóżka, stół, krzesla i
szafa) wykształcenia. Ziemię rodzinną dostało ich niewykształcone
rodzeństwo. Sprawiedliwie.
>
>>>> W Twoim przypadku Ty jesteś tym kimś - niekoniecznie od razu żądaj miejsca
>>>> na końcu łańcucha jako "już" mający.
>>> No kolejny kredyt i jestem wiochmenem jak się zowie.
>>
>> Też jestem przeciwniczką kredytów.
>
> Pozdrów córkę. Zresztą jedną i drugą.
Nie mają kredytów. I nie zamierzają. Co nie znaczy, że mają forsy po sufit.
Ale pozdrowię.
--
XL
|