Data: 2002-01-30 08:40:39
Temat: Re: Szparagi
Od: <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Użytkownik "Ituś" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:17430-1011778459@213.17.138.62...
> > Rośnie mi pod domem szparag (odziedziczyłem wraz z domem). Co roku
> > przypominam sobie o nim gdy już wychodzi z ziemi i kwitnie. Czy
> > mógłbym poprosić o poradę jak go potraktować by go zjeść.
> > Przy okazji czy tnąc do jedzenia nie utrupię roślinki?
>
> Możliwości są dwie. Albo jesienią zrobisz nad szparagiem kopiec na 30-40 cm
> i wiosną rozgarniając wytniesz kiełkujące pędy nożem (szparagi "białe"),
> albo bez kopca poczekasz aż wykiełkują i po osiągnięciu przez nie 20 cm
> obetniesz (szparagi "zielone" - mogą być łykowate). Jeśli nie wytniesz
> absolutnie wszystkich pędów, to roślina przeżyje. Z jednej kępy wielu
> szparagów nie będzie, ale jako roślina ozdobna jest bardzo przyjemny.
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
> Skoro juz mowa o szparagach to moze ktos wie gdzie mogę kupić gotową rozsadę
(kłącza) Mam ambicję posiadania własnej "szparagarni" ale od kilku lat kończy
się na ambicji :-((((
Pozdrawiam, Hania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|