Data: 2005-05-30 19:14:06
Temat: Re: Szparagi - przechować do jutra
Od: "Maciej Muran" <m...@s...gmail.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "eM eL" <badbatz99@hotmailCUT_THIS_OUT.com> napisał
> Mozna wstawic w plytki zbiorniczek z woda (od strony korzeni -
> ktore pred gotowaniem trzeba troche odciac, nota bene, tam gdzie
> sa troche "drzewiaste") ale lepszym pomyslem jest owiniecie
> samych korzeni (nie glowek...) lekko wilgotnym recznikiem papierowym
> i umieszczenie calosci w lodowce w szufladzie na warzywa.
No i tak zrobiłem.
Do garnuszka wlałem odrobinę wody, która zaraz wsiąkła w ręcznik,
którym owinąłem szparagi.
Dolałem jeszcze ciut wody i wstawiłem do lodówki ale tak zwyczajnie na
półkę najniższą, bo ta kontrola wilgotności to dla mnie za dużo wrażeń
jak na raz ;)
Jutro zamelduję co z tego wyszło :)
Dzięki, pozdrawiam.
--
Maciek.
|