Data: 2005-12-14 08:19:07
Temat: Re: Szpinak raz jeszcze
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eM eL wrote:
(...)
> Zacny ten czlek, po dluzszej pauzie, zapewnil mnie bardzo wyszukanymi i
> uprzejmymi slowami ze moge zrec szpinak nawet trzy razy dziennie i wapn moj
organizm
> bedzie przyjmowal bez problemow, po czym zapytal mnie czy ostatnio nie doznalem
urazu
> glowy...
:)) Dawno, dawno temu katowano dzieciaki "jedzcie szpinak, bo zdrowy".
Któreś z tych nieszczęsnych dzieci, jak dorosło, wymyśliło równie
"prawdziwą" teorię, że szpinak jest szkodliwy. Obie teorie są z gatunku
"cukier krzepi..." Szpinak to warzywo jak każde inne, a nadmiar
wszystkiego bywa szkodliwy.
Jedyny plus z bycia dorosołą to to, ze nikt mi teraz nie może kazać
jeść sałaty, ale nie planuję opublikowania teorii jaka to sałata jest
szkodliwa ;)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|