Data: 2002-11-26 08:22:12
Temat: Re: Szwagier
Od: "kolorowa" <v...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:18319-1038296191@213.17.138.62...
> Dobra okazja na pójście do szpitala i pokazanie że za zło płacicie
> dobrem. (nie musicie go kochać, okazywać mu miłości, przywiązania i
> tym podobnych uczuć) ale czy nie sprawi wam wewnętrznej satysfakcji
> pokazanie waszej WŁASNEJ kultury i godności która mimo.... jest w
> stanie okazać mu .....
Jestem zdecydowanie przeciwna odwiedzinom w szpitalu w celu urządzania
pokazów własnej kultury i godności. Mija się to z celem. Efekt jest
paradoksalnie odmienny, bo świadczy nie o kulturze i godności, tylko o
potrzebie bycia wyróżnionym.
A tej potrzeby akurat u Doruni nie zauważyłam;-))
> > Ja uważam że dopytywanie o jego zdrowi, modlitwa i dzwonienie kilka
> razy
> > dziennie do matki i jego żony to jest wszystko co w tej sytuacji
> możemy dać,
> > czy źle myślę??
>
> A ja uważam że lepiej raz pójść do szpitala niż "pokazywać"
> zainteresowanie.
Ależ Dorunia nic nie "pokazuje". Wręcz przeciwnie - zachowuje się bardzo
szczerze. Tyle teraz daje szwagrowi, że - jak napisała Olka - niemalże
prosi się o kanonizację.
Uważam, Doruniu, że tak naprawdę to bez znaczenia, czy Ty pójdziesz do tego
szpitala czy nie. Jeśli chcesz tam pójść, bo chcesz to zrobić dla szwagra,
to idź. Jeśli czujesz, że nie chcesz, to nie idź.
--
Małgosia
|