"JaMyszka" <f...@g...com> wrote in message
news:1170581925.792304.205270@a34g2000cwb.googlegrou
ps.com...
On 3 Lut, 20:16, "Andrzej" wrote:
>> > [...]
>> > Dania typu gulasz,bigos,gołąbki zwykle gotuję na dwa dni na prośbę
>> > moich
>> > głodomorów,podobnie jak najbardziej ulubione zupy.
>> > [...]
>> Pieczenie/gotowanie gołąbków w szybkowarze przestaje być problemem;p
>> I wychodzą rewelacyjne!
> to powiedz wszystkim jak gotujesz te gołąbki w szybkowarze, bo to może być
> bardzo interesujący temat :)

:)
Bez urazy, jak odpowiem: - normalnie;)
Gołąbki szykuję tak, jak do pieczenia, ale wsadzam do szybkowara na
liść kapusty i podlewam wodą z wcześniej obgotowywanej główki kapusty.
Ich rewelacyjność polega na trochę delikatniejszym smaku i _zawsze_
miękkim liściu:)
Poza tym, nie bez znaczenia jest fakt, że nie ma obawy przekroczenia
temperatury gotowania, bo ustawienie na min źródło ciepła i czasomierz
głośnobudzący na 30 min.

--
Pozdrawiam :)
JM

Witam!

Zawsze mam miękkie liście, nawet gdy gołąbki są robione z liści kapusty
włoskiej.
Nie zalewam wywarem z blanszowania, lecz bulionem w ostateczności z kostki
rosołowej.
Gotuję tradycyjnie w największych brytfannach w piekarniku, pookładane
liściami kapusty, ale i liściami selera, pora, pietruszki, strączkiem
papryki ostrej...