Data: 2012-02-02 14:14:57
Temat: Re: Szymborska nie żyje.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 02 Feb 2012 10:15:59 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-02-02 01:20, glob pisze:
>
>> Ikselka jest służebnicą watykanu a Szymborska i Miłosz krytykowali kk
>> z poziomu patryjotyzmu. Komunizm w początkowej fazie przyniósł rozwój
>> Polski i oni go poparli bo wyciągał polskę ze szkód które zrobił kk.
>> Gdy zaczął się kompromitować i szkodzić to oni odeszli i byli
>> antykomunistami i antykościół, czyli byli neutralni i zależało im na
>> polsce. Tatuś Ikselki służył temu szkodliwemu komunizmowi i tak
>> wychowali Ikselcie że teraz ta sprzedała się watykanowi i z jego
>> ramieni atakuje tych twórców, bo byli na bakier z kk.
>
> Iksi ma tak głębokie zrozumienie
Owszem. Takie samo, jak dla Szymborskiej i Miłosza.
> dla trudnych wyborów swojego
> ojca, że w hołdzie dla jego Wielkości
Prawdziwości.
> kładzie na ołtarzu cokolwiek,
> w tym także swoją zdolność rozumienia innych ludzi i innych wyborów.
Mój ojciec rozliczył się z przeszłoscią. Zrobił to,
> Szymborska i Miłosz prawie idealnie się tu nadają na ten ołtarz.
> Ich wadą jest to, że się zmieniali,
Nie, nie to, że sie zmieniali, ale pod wpływem czego.
> ale to nie problem, można
> im to przypisać za wadę i jest cacy.
> Ojciec śpi udobruchany, twardym, partyjnym, wiecznym snem.
Niczego nie wiesz o Jego śnie.
|