>> jakosc bylaby po jakims czasie wiele lepsza (i byc moze
>> uslugi bylyby tansze).
> Dobrze zauwazyles, po jakims czasie. Podejrzewam, ze dosc
> dlugim. A Ty jak sadzisz ?

Stary, nie chrzan glupot, bo juz mnie wkurzasz. Wytlumacz, na jakiej
podstawie wyciagasz takie wnioski?

> Natomiast, osobiscie: za dwa tygodnie konczysz studia,
> niewiele pewnie jeszcze umiesz, ciekawy jestem ile
> chcialbys dzis zarabiac.

Nie Twoj biznes.

> Wielu ludzi tuz po studiach tyra
> dzis za darmo, bo zdaja sobie sprawe, ze ich wartosc
> bojowa jest jeszcze niewielka, a z takimi rynek pracy sie
> nie patyczkuje.

Trudno, ich problem.
pozdrawiam
Krzysztof