Data: 2002-04-18 07:56:52
Temat: Re: TOKSYCZNA RODZINA
Od: "Aleksander Himmel" <h...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Little Dorrit" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
news:a9lnnc$6t7$3@news.tpi.pl...
> Być może nie wyraziłam tego w sposób jasny i dobitny: Nie przeczę
istnieniu
> dużego kręgu RODZIN PATOLOGICZNYCH oraz stresów dziecięcych zwiazanych z
np.
> notorycznym maltretowaniem.
Przeczysz istnieniu rodzin toksycznych.
> Ale protestuję przeciw terapii rodziny z
> zaburzona komunikacją wewnętrzną, bedącą strukturalnie czymś innym niz
> rodzina patologiczna, metodą szukania "kozła ofiarnego".
Metoda szukania "kozła ofiarnego to termin wymyslony przec ciebie, nie
majacy odniesienia do terapi sluzajec usuwaniu skutkow dzialania toksycznych
rodzicow.
> Jest również
> oczywiste, że ojciec gwałcący swoje dziecko nie jest żadnym "toksycznym
> rodzicem" tylko zwyrodniałym przestępcą, z którym powinno sobie radzić nie
> dziecko czy nastolatka, tylko klawisz w pierdlu.
Oczywiste jest, ze przezycia tego rodzaju zostawiaja u dziecka wiele szkod.
Powalasz na nogi twoim rozumowaniem. Jesli sie zamknie zboczenca, to
wszystko wroci do normy ?
Dziecko cudownie ozdrowieje psychicznie ?
> Z postu inicjatorki
> dyskusji i Aleksandra - moim zdaniem - nie wynikało, że żyją oni w
rodzinie
> patologicznej.
Moim zdaniem jest to jasne i oczywiste.
> Też pisałam, że jest to mozliwe wyłącznie w przypadku ludzi dorosłych, a
nie
> dzieci pozostających na utrzymaniu rodziców, którzy czerpiąc stamtąd
> wszystko, nie dają w zamian nic i jeszcze mają czelność stawiać żądania.
Nie daja w zamian nic wedlug twojego mniemania. Dzieci sa na tym swiecie nie
po to, zeby spelniac oczekiwania rodzicow czy tez realizowac ich marzenia.
Czelnosc stawiania zadan, takich jak prawo do godnosci, szacunku,
poszanowania wlasnej osoby ?
Znowu prezentujesz tutaj bardzo specyficzny poglad, wskazujacy na to, ze w
dziecinstwie bylas pod wplywem toksycznych rodzicow. Cos za cos. Rodzice
utrzymuja dziecko (co jest chyba ich obowiazkiem, w lepszych rodzinach
oczywistym faktem nie wymagajacym wzmianki) i pomagaja mu w staniu sie
dojrzalym. Pomagaja a nie przeszkadzaja.
Olek
|