Data: 2006-04-21 06:02:08
Temat: Re: Tabu kazirodztwa.
Od: "LeoTar" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aicha" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e1gpcp$jf4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> U H.sapiens bardzo czesto odnotowuje sie eksperymentowanie seksualne
>> wsrod rodzenstwa, na wczesnym etapie dziecinsta. Takie same praktyki
>> obserwuje sie u zwierzati dopiero pozniej wspomniana edukacja
>> wyrabia awersje na kontakty kazirodzkie.
> A ja napiszę kilka słów - oczywiście anty - z mojej działki. Osobniki ze
> zbliżonym MHC czyli genami kompleksu zgodności tkankowej maja podobny
> zapach. Białka "zapachowe" wydzielane są np. w pocie lub w moczu.
> Oczywiście bliźnięta jednojajowe będą miały MHC identyczne, podobnie
> jak wszystkie inne geny. Im dalsze pokrewieństwo, tym większe różnice
> w MHC.
> Myszy pachnące jednakowo nigdy się ze soba nie parzą.
> Kobiety w czasie owulacji wybierają za pomocą węchu mężczyzn o MHC
> jak najbardziej odległym od swojego.
A czy mozesz mi jeszcze podac metode pomiaru zapachow. Bo to wszystkoo czym
napisalas trzeba chyba w jakis opbiektywny sposaob zmierzyc, o czym nie
raczylas wspomniec. Bo na nosa to chyba za malo - nos jest zbyt subiektywny.
> Natomiast młodzież wychowywana w kibucach w Izraelu nie wiąże się i
> nie współżyje z osobami z tego samego kibucu - choć tak byłoby
> przecież najprościej. Przez tyle lat wspólnego życia wszyscy pachną
> podobnie. Tyle "gołych" faktów :)
Bo tak nakazuje im Tradycja.
--
Pozdrawiam
LeoTar GG:5845984 mobile:+48661294908
----------------------------------------------------
------------------------
http://www.geocities.com/leotar/ OR http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/
> Pozdrawaim - Aicha
|