« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2008-09-06 00:08:56
Temat: Re: Takie są kobietytren R wrote:
> michal pisze:
>> Hanka wrote:
>>>>>> Nadmiar
>>>>>> skromności potrafi pozbawić człowieka siły zyciowej - kiedy tak
>>>>>> ciągle uważa się za gorszego od innych.
>>
>>>>> Jedno z drugiego wcale nie wynika.
>>>>> Skromnosc nie generuje poczucia bycia gorszym od innych.
>>>>> Wrecz przeciwnie.
>>
>>>> Czytasz dokładnie? - "NADMIAR SKROMNOŚCI".
>>
>>> Czytam dokladnie. Nie dostrzegam roznicy :)
>>
>> Oczywiście też tak uważam. Jeśli skromność nie generuje poczucia
>> bycia gorszym, to i jej nadmiar tym bardziej.
>> Była pani psorka wyszła z wprawy, albo... dobra nie będe złośliwy.
>> Potem muszę przepraszać, bo inaczej nie będzie mnie zauważać. ;)
> która godzina?
Teraz jest późniejsza.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2008-09-06 00:11:14
Temat: Re: Takie są kobietyIkselka wrote:
>>>> Odnowiłam (chwilowo, jak widzę, a może szkoda, że w ogóle - to się
>>>> okaże) po latach kontakty z przyjaciółką (???) z lat dziecinnych,
>>>> młodzieńczych.
>>> musze cie zszokowac :) ale problem lezy w tobie.
>>> im szybciej to zauwazysz i zaczniesz nad tym pracowac tym szybciej
>>> twoje stosunki z kobietami ulegna poprawie.
>> Nie mam na to ani czasu, ani ochoty, a i sensu ni ma. Generalnie
>> głupota kobiet mnie osłabia, a nie mam ochoty zniżać się do ich
>> poziomu i szczebiotać tylko o tym, co ich ciasne główki sa w stanie
>> ogarnąć... a nieliczne wyjątki same do mnie lgną, a w każdym razie
>> nie stronią :-)
> ...a już na pewno, kiedy mają kłopoty, bo widzisz, one wiedzą, że
> TYLKO na mnie mogą tak naprawdę polegać, nawet po latach, pomimo
> całego swego złego do mnie stosunku. Cóż, takie są kobiety - po raz
> wtóry...
Kabaret na okrągło...
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2008-09-06 00:15:04
Temat: Re: Takie są kobietyIkselka wrote:
>>>> Odnowiłam (chwilowo, jak widzę, a może szkoda, że w ogóle - to się
>>>> okaże) po latach kontakty z przyjaciółką (???) z lat dziecinnych,
>>>> młodzieńczych.
>>> musze cie zszokowac :) ale problem lezy w tobie.
>>> im szybciej to zauwazysz i zaczniesz nad tym pracowac tym szybciej
>>> twoje stosunki z kobietami ulegna poprawie.
>> Kurde,
>> Ikselka pewnie odbierze takie cos osobiscie bardzo bo ona jak wiele
>> osob z tej grupy pracuje nad sobą oraz widzi wiecej niż przecietny
>> czlowiek. Skoro problem leży w niej, mimo że ona sie stara i wklada
>> w to wysiłek, to co mozna powiedziec o innych kobietach ktore w
>> ogole dupy sobie nie zawracają egzystencjalnymi przemysleniami?
> Nie bój żaby - nie mogę odebrać osobiście ani boleśnie niczego od
> kobiety, której nie znam i nie sprawdziłam, czy warto od niej
> cokolwiek odbierać. A już takiej śmiesznej diagnozy wygłoszonej tonem
> guru - to już w ogóle i od nikogo - od dawna jestem uodporniona na
> swój obraz wtykany mi przez innych :-)
Od kobiet nie, od mężczyzn nie - poważnych diagnoz nie, śmiesznych też
nie... Jesteś zamurowana raczej niż uodporniona.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2008-09-06 00:18:20
Temat: Re: Takie są kobietyHimera wrote:
>>>> Dnia Fri, 05 Sep 2008 20:21:36 +0200, adamoxx1 napisał(a):
>>>>> Himera pisze:
>>>>>> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>>>>>>> Odnowiłam (chwilowo, jak widzę, a może szkoda, że w ogóle - to
>>>>>>> się okaże) po latach kontakty z przyjaciółką (???) z lat
>>>>>>> dziecinnych, młodzieńczych.
>>>>>> musze cie zszokowac :) ale problem lezy w tobie.
>>>>>> im szybciej to zauwazysz i zaczniesz nad tym pracowac tym
>>>>>> szybciej twoje stosunki z kobietami ulegna poprawie.
>>>>> Kurde,
>>>>> Ikselka pewnie odbierze takie cos osobiscie bardzo bo ona jak
>>>>> wiele osob z tej grupy pracuje nad sobą oraz widzi wiecej niż
>>>>> przecietny czlowiek. Skoro problem leży w niej, mimo że ona sie
>>>>> stara i wklada w to wysiłek, to co mozna powiedziec o innych
>>>>> kobietach ktore w ogole dupy sobie nie zawracają egzystencjalnymi
>>>>> przemysleniami?
>>>> Nie bój żaby - nie mogę odebrać osobiście ani boleśnie niczego od
>>>> kobiety, której nie znam i nie sprawdziłam, czy warto od niej
>>>> cokolwiek odbierać. A już takiej śmiesznej diagnozy wygłoszonej
>>>> tonem guru - to już w ogóle i od nikogo - od dawna jestem
>>>> uodporniona na swój obraz wtykany mi przez innych :-)
>>> Widze tylko taki obraz jaki sama przedstawiasz.
>> Widzisz tylko taki, jaki chcesz widzieć :-)
> czyli jaki, nawet nie wiesz.
>> Nie jestes bezstronna, ten problem leży w Tobie - "widź" lepszy i
>> wszystko stanie się proste :-)
> Nie jestem, ale nie widze tego jako problemu.
> Ty natomiast przedstawiasz siebie tak jak chcesz zeby ciebie widziec.
> Czasem jednak ludzie widza ciebie inaczej niz jak chcesz zeby cie
> widzieli.
> Chcesz zeby cie widzieli jako osobe madra, niezalezna, pobozna,
> podarzajaca 'wlasciwa' droga, robiaca 'wlasciwe' rzeczy, osoba ktora
> zna jedyna i sluszna prawde...
> ale widza cie inaczej.
Jak ilustrację do wiersza "Samochwała".
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2008-09-06 04:43:11
Temat: Re: Takie są kobiety
"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:g9rf52$cq4$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Panslavista pisze:
>
> > To tylko ciekawość
>
> Miałam wrażenie, że już mnie oglądałeś.
>
> , a nie nagląca potrzeba, jeżeli tych fotek nie wysyłasz
> > wielu osobom to nie wysyłaj
>
> Cieszę się, że nie muszę. :)
>
> Ewa
Ale mogłabyś wysłać poleconym zwykłą fotografię rodzinną (razem z Anią) -
dobrze oklejoną.
Byłbym bardzo wdzięczny. Sa dla mnie pamiątki o szczególnej wadze - te
oglądam sam... :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2008-09-06 04:44:07
Temat: Re: Takie są kobiety
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1ecdjb0amp0jx.dsgwyw8zx4lh$.dlg@40tude.net...
> Nie mam na to ani czasu, ani ochoty, a i sensu ni ma. Generalnie głupota
> kobiet mnie osłabia, a nie mam ochoty zniżać się do ich poziomu i
> szczebiotać tylko o tym, co ich ciasne główki sa w stanie ogarnąć... a
> nieliczne wyjątki same do mnie lgną, a w każdym razie nie stronią :-)
Muszę poprzeć - logiczne to jest.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2008-09-06 07:40:44
Temat: Re: Takie są kobietyPanslavista pisze:
> Byłbym bardzo wdzięczny. Sa dla mnie pamiątki o szczególnej wadze - te
> oglądam sam... :-)
O czym chciałbyś pamiętam, oglądając moją fotografię rodzinną? Szczerzem
zdziwiona...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2008-09-06 08:21:53
Temat: Re: Takie są kobiety
"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:g9tc8i$hs2$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Panslavista pisze:
>
> > Byłbym bardzo wdzięczny. Sa dla mnie pamiątki o szczególnej wadze - te
> > oglądam sam... :-)
>
> O czym chciałbyś pamiętam, oglądając moją fotografię rodzinną? Szczerzem
> zdziwiona...
>
> Ewa
Hm, są mili ludzie, których warto pamiętać - kiedy jeszcze były albumy
rodzinne moich dziadków wiele było takich zdjęć - bacia mówila: to była moja
znajoma - i tu padała lista zalet, a ja jako dziecko patrzyłem na twarze
ludzi, którzy minęli i oczyma wyobraźni ożywiałem ich, widząc na zdjęciach
powagę bądź iskierki śmiechu w oczach - każdy człowiek tak długo zyje, jak
długo żyją pamietajacy go ludzie...
Jeżeli uznasz mnie za miłego i wartego wspomnienia - też podeślę ci moje
foto np. z Księżniczką Aryjką - Lilianną - moją drugą wnusią, która czasami
przylatuje do Polski i wtedy mogę podziwiac postępy jakie robi...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2008-09-06 10:01:15
Temat: Re: Takie są kobietyPanslavista pisze:
> Hm, są mili ludzie, których warto pamiętać
Uważasz mnie za miłą? hm...
> Jeżeli uznasz mnie za miłego i wartego wspomnienia - też podeślę ci moje
Jak na razie jesteś dla mnie dość nieodgadniony.
Nie widzę sensu w wymienianiu się zdjęciami z kimś, kogo się na żywo nie
widziało i nie zna. O ile w miarę rozumiem chęć zobaczenia osoby, z
którą się koresponduje, czy rozmawia wirtualnie, o tyle wymienianie się
zdjęciami i przechowywanie ich w pamięci... to coś jak pamiętanie o
czymś, czego w sumie nie było. Zdjęcia przecież nie oddają pełni
rzeczywistości.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2008-09-06 10:14:32
Temat: Re: Takie są kobietyDnia Sat, 6 Sep 2008 02:15:04 +0200, michal napisał(a):
> Ikselka wrote:
>>>>> Odnowiłam (chwilowo, jak widzę, a może szkoda, że w ogóle - to się
>>>>> okaże) po latach kontakty z przyjaciółką (???) z lat dziecinnych,
>>>>> młodzieńczych.
>>>> musze cie zszokowac :) ale problem lezy w tobie.
>>>> im szybciej to zauwazysz i zaczniesz nad tym pracowac tym szybciej
>>>> twoje stosunki z kobietami ulegna poprawie.
>
>>> Kurde,
>>> Ikselka pewnie odbierze takie cos osobiscie bardzo bo ona jak wiele
>>> osob z tej grupy pracuje nad sobą oraz widzi wiecej niż przecietny
>>> czlowiek. Skoro problem leży w niej, mimo że ona sie stara i wklada
>>> w to wysiłek, to co mozna powiedziec o innych kobietach ktore w
>>> ogole dupy sobie nie zawracają egzystencjalnymi przemysleniami?
>
>> Nie bój żaby - nie mogę odebrać osobiście ani boleśnie niczego od
>> kobiety, której nie znam i nie sprawdziłam, czy warto od niej
>> cokolwiek odbierać. A już takiej śmiesznej diagnozy wygłoszonej tonem
>> guru - to już w ogóle i od nikogo - od dawna jestem uodporniona na
>> swój obraz wtykany mi przez innych :-)
>
> Od kobiet nie, od mężczyzn nie - poważnych diagnoz nie, śmiesznych też
> nie... Jesteś zamurowana raczej niż uodporniona.
Powiedz mi,proszę, dlaczego mam przyjmować od kogokolwiek cokolwiek, o co
nie proszę?
Wszyscy (prawie) tutaj mi chcą nieustannie coś dawać, tylko dziwnym
zbiegiem okoliczności są to ich opinie do wzięcia pod uwagę - taki mało
chodliwy towar na zbyciu...
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |