W dniu 2011-08-16 15:54, _THX pisze:
> Kupiłem w Lidlu "gniazdkowy" licznik energii za 35 zł i mam wątpliwosci:
>
> O ile przy routerze nieco mnie ździwiło pobieranie 85 wat (zasilacz
> zewnętrzny 12 V / 1,2 A), to przy laptopie 250 - 330 wat (zasilacz 90 W) to
> już raczej zdecydowanie zawyżone wskazanie.
>
> Być może takie tanie liczniki nie radzą sobie zupełnie z zasilaczami
> impulsowymi?
>
> W liczniku można ustawiać wskaźnik mocy, ale do każdego pomiaru osobno go
> wyliczać i ustawiać to duża pracochłonność, no ale jesli trzeba...
>
> Co z takim fantem począć?
> THX
>

LOL ten z lidla nie ma wskaźnika mocy ?

ja kupowałem takie liczniki na giełdzie po 10zł i wszystkie liczyły w
miarę dobrze posiadały wskaźnik mocy cosfi